Kategoria: Aktualności

Oskrżeni o zakłócanie porządku

Bracia Paul, którzy protestowali przeciwko obecności prezydenta Słupska Macieja Kobylińskiego na uroczystości odsłonięcia obelisku pułkownika Ryszarda Kuklińskiego zostali oskarżeni o zakłócanie porządku. Policja wysłała już do sądu grodzkiego wniosek o ich ukaranie. Obrońca braci mecenas Anna Bogucka-Skowrońska nazywa wniosek skandalem. Do awantury doszło w czerwcu tego roku. Dwójka znanych w Słupsku braci Paul przyszła na uroczystość odsłonięcia obelisku z wypisanym na kartonie hasłem " Precz z komuną, hańba prezydent Kobyliński składa kwiaty".W trakcie poświęcania pamiątkowej tablicy wiceprezydent Słupska Andrzej Kaczmarczyk wyrwał transparent protestującym. Doszło do szarpaniny, a sprawą zajęła się policja. Rzecznik słupskiej policji nadkomisarz Jacek Bujarski mówi, że akta przekazano komendzie policji w Lęborku. Uznano, że obaj mężczyźni zakłócili porządek i w związku z tym skierowaliśmy do sądu grodzkiego wniosek o ukarania braci Paul- dodaje Bujarski. Obrońca braci Paul mecenas Anna Bogucka -Skowrońska mówi, że w jej opinii sprawa nie powinna trafić do sądu, a jeżeli ktokolwiek zakłócił powagę uroczystości to był to wiceprezydent Kaczmarczyk. To nie pierwszy proces braci Paul. Już raz wygrali sprawę sądową z magistratem. Miasto musiało im wypłacić po 8 tysięcy złotych za uniemożliwienie protestowania przed ratuszem.