Kategoria: Kronika policyjna

"Serią" zatrzymywani

Ostatnie działania słupskiej policji podniosą zapewne niechlubne statystyki pijanych na drogach, ale co najważniejsze eliminują w ten sposób kolejnych przestępców, którzy bezmyślnie wsiadają za kółko pod wpływem alkoholu. Dwa lata pozbawienia wolności za kierowanie pod wpływem alkoholu, jak widać nie odstraszają części kierowców.

Zatrzymywanie przez Policję pijanych kierowców to nie jest baśniowa "walka z wiatrakami" - to świat realny gdzie pijany stanowi realne zagrożenie dla naszego życia i zdrowia. Ostatnie działania słupskiej policji podniosą zapewne niechlubne statystyki pijanych na drogach, ale co najważniejsze eliminują w ten sposób kolejnych przestępców, którzy bezmyślnie wsiadają za kółko pod wpływem alkoholu.

Policjanci Ruchu Drogowego z KMP w Słupsku wczoraj niemal "serią" zatrzymywali pijanych kierowców - było ich w sumie dziewięciu.

Rozpoczęło się o 9.00 rano w Słupsku na ul. Grunwaldzkiej gdzie rowerzysta wydmuchał niemal promil alkoholu. W Rębowe, trzech rowerzystów wydmuchało łącznię ponad 3 promile alkoholu. "Lider" tej grupy miał ponadto zakaz prowadzenia rowerów.

Po drodze byli jeszcze pijani w Sycewicach - w pobliżu krajowej szóstki, dwóch w Główczycach i przed godzina 22.00 kierowca Forda w Słupsku.

Nietrzeźwi, a raczej pijani kierowcy, to od lat jeden z większych problemów bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce. Dyskusja na ten temat w mediach, informacje o tragediach na drodze spowodowanych przez pijanych kierowców, mają uczulić naszą świadomość na istniejący stan rzeczy. Pomimo tego że Policjanci z dużą skutecznością "wyłapują" takich przestępców to ciemna liczba osób którym się udało - jeszcze udało, będzie przez nas z uporem weryfikowana.

Bezpieczeństwo osób, życie i zdrowie są największą wartością największą.