Kategoria: Kronika policyjna

Areszt za rozboje

Decyzją Sądu Rejonowego w Słupsku najbliższy miesiąc spędzą w areszcie 18-letni Wiesław D. i 21-letni Krystian S., który wieczorem 13 czerwca br. w centrum Słupska dokonali dwóch rozbojów, gdzie w stosunku do swoich ofiar "wykazali się" wyjątkową brutalnością. Za te przestępstwa grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Przypomnijmy te zdarzenia: 33-letni mieszkaniec Warszawy szedł alejką Parku im. Jerzego Waldorffa. W pewnym momencie podbiegło do niego dwóch młodych mężczyzn i bez żadnego powodu zaczęli go bić. Uderzali pięściami i nogami po całym ciele. Kiedy pokrzywdzony nie stawiał już oporu napastnicy przeszukali jego kieszenie i ukradli telefon komórkowy Nokia wartości 700 zł. Uciekli w kierunku Parku Kultury i Wypoczynku. I tu po raz drugi "wykazali się" brutalnością. Na jednej z ławek siedział 21-latek i pił piwo. Napastnicy przysiedli się do niego. Poprosili o poczęstowanie papierosem i piwem. Kiedy pokrzywdzony podał butelkę z piwem, jeden z napastników wziął ją wypił kilka łyków piwa i bez żadnego powodu uderzył nią 21-latka w głowę. Butelka się rozbiła. Następnie w dwójkę zaczęli swoją ofiarę bić i kopać po całym ciele. Z kieszeni zabrali telefon komórkowy, dokumenty i pieniądze. W pewnym momencie pokrzywdzonemu ruszył na ratunek jego 21-letni kolega, który na chwilę oddalił się od kompana. Napastnicy widząc co się dzieje swoją agresję skierowali teraz na niego. Zaczęli bić i kopać 21-latka. Przyłożyli rozbitą butelkę do szyi i ukradli telefon komórkowy i pieniądze. Po kradzieży uciekli w kierunku centrum Słupska. Pokrzywdzeni 21-latkowie powiadomili Policję i poszli za napastnikami. Dyżurny słupskiej komendy natychmiast wysłał patrole we wskazany rejon. Na ul. Starzyńskiego policjanci zauważyli dwóch młodych mężczyzn odpowiadających rysopisom napastników. Ci na widok patroli uciekli do pobliskiej klatki schodowej. Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali 18-latka i 21-latka.

Za te przestępstwa grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.