Kategoria: Kronika policyjna

Poszukiwany odpowie za kilkanaście włamań

Słupscy policjanci zatrzymali 20-latka poszukiwanego przez Sąd Rejonowy w Słupsku. Słupszczanin oprócz tego, że ma do "odsiadki" 2 lata to odpowie jeszcze za kilkanaście włamań do samochodów. Za te przestępstwo grozi mu do 10 lat. Wczoraj rano policjanci zatrzymali 20-letniego słupszczanina. Był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Słupsku. Miał do "odsiadki" 2 lat. Okazało się, że 20-latek ma "bogatą przeszłość". Policjantom przyznał się do kilkunastu włamań do samochodów. "Działał" na terenie Słupska od lipca do września tego roku. W tym czasie włamał się do 13 samochodów. Jego łupem padały przede wszystkim radioodtwarzacze, radia CB i nawigacje. Nie pogardził również kablami do lodówek samochodowych. "Działalność" 20-latka przyniosła łącznie straty na kwotę ponad 7.000 zł. Słupszczanina przesłuchano i przedstawiono zarzuty.

Teraz dodatkowo grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Tego samego dnia policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców spod Słupska podejrzanych o włamanie do warsztatu samochodowego i kradzież motocykla Honda CBR 600 wartości 4.500 zł. Włamanie miało miejsce tydzień temu. 21 i 29-latek zostali zatrzymani przez policjantów w chwili sprzedaży kradzionego motocykla. Obaj noc spędzili w policyjnym areszcie. Dzisiaj zostali przesłuchani i przedstawiono im zarzuty. Śledczy będą wnioskować o zastosowanie aresztu dla amatorów "cudzej rzeczy". Grozi im do 10 lat.

Honda CBR 600 wróciła do właściciela.