Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Otworzyli serca i portfele
Rozmiar tekstu: A A A
Czwarty bal charytatywny prezydenta Słupska Macieja Kobylińskiego przyniósł 26 tysięcy złotych! Pieniądze zostaną przekazane na budowę "Domu Maleńkiej Miłości" w podsłupskiej Kobylnicy. Prowadzą go siostry zakonne. W ciągu czterech prezydenckich balów udało się zebrać od sponsorów 80 tysięcy złotych! – Z poprzednich imprez pieniądze zostały przekazane na zakup sprzętu rehabilitacyjnego dla dzieci, sprzętu endoskopowego dla oddziału chirurgii ogólnej i naczyniowej słupskiego szpitala, na potrzeby Fundacji „Nadzieja”, która otacza opieką niepełnosprawne dzieci – wylicza Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta.

Siostra Józefa, kierująca kobylnicką placówką, od nas dowiedziała się, ile dostanie pieniędzy. Szczerze przyznała, że liczyła na... ciut więcej. Ale i tak jest bardzo wdzięczna. – Teraz przebywa u nas tylko dziewięć osób, które wymagają opieki i pomocy. Budujemy dom na 70 osób, a w kolejce mamy zapisanych już ponad 140 – mówi. – Te pieniądze przeznaczymy na zapłacenie rachunków za dach nad trzecim pawilonem.

W tym roku najbardziej szczodrym darczyńcą okazał się były dyrektor słupskiej fabryki mebli Karol Lange. Kupił bursztynowego „Niedźwiadka szczęścia” za 6 tysięcy złotych. Zarząd spółki „Media pomorskie”, wydawcy między innymi naszej gazety, także dołączył do grona tegorocznych sponsorów. (LL)

Na zdjęciu: Gości do sali balowej wprowadzili siostra Józefa i Maciej Kobyliński. Fot. Archiwum Urzędu Miejskiego w Słupsku
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2006-02-03
wyświetleń:2010

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 10 Gości