Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Kary za wagary
Rozmiar tekstu: A A A
Rodzice uczniów powinni przyjrzeć się, co robią ich pociechy w czasie, gdy powinni być w szkole. Jeśli latorośli zdarza im się zamiast na lekcjach być na wagarach, rodziców może to słono kosztować. Zgodnie obowiązującymi przepisami grzywna może sięgnąć nawet 5 tysięcy złotych! Urzędnicy w słupskim ratuszu właśnie przypomnieli dyrektorom szkół, że za wagary można nie tylko karać samego ucznia, ale także jego opiekunów, czyli rodziców. - To nic nowego - mówi Bogdan Leszczuk, dyrektor Wydziału Oświaty w słupskim ratuszu. - Systematycznie sprawdzamy, jak w praktyce realizowany jest obowiązek szkolny. Ostatnio przypomnieliśmy dyrektorom szkół, jakie mają możliwości egzekwowania od uczniów obecności na lekcjach. Jako ostateczność traktujemy grzywny dla rodziców. Do tej pory z takiej możliwości nie korzystaliśmy. Po wnioskach dyrektorów o ukaranie prowadziliśmy rozmowy z zainteresowanymi i przyniosły one dobry rezultat.

W szkołach podstawowych wagary nie są aż tak wielkim problemem. - Od kiedy nauka w podstawówce trwa tylko sześć lat, problem nie jest nagminny. W każdym przypadku reagujemy natychmiast i staramy się problem rozwiązać - twierdzi Teresa Drab, wicedyrektor SP nr 7 w Słupsku. - Gorzej było, gdy mieliśmy starszych uczniów - klas siódmych i ósmych. Teraz są to u nas przypadku sporadyczne. Jednak nie wydaje mi się, aby finansowe karanie rodziców rozwiązało problem. Z reguły sprawa dotyczy uczniów z rodzin patologicznych, biednych. Nakładanie kary na taka rodzinę mija się z celem, a i wyegzekwowanie kary byłoby trudne. Wagary to jednak duży problem w gimnazjach i szkołach średnich. - W ostatnich latach to w szkołach duży kłopot - przyznaje Wojciech Gajewski, wicedyrektor V LO w Słupsku. - A już zupełnie dramatycznie wygląda sytuacja pod koniec roku szkolnego, gdy oceny są już wystawione. Dlatego wielu dyrektorów maksymalnie opóźnia spotkanie Rady Pedagogicznej, żeby ten okres przedwczesnej laby maksymalnie skrócić. Ale nie jestem wielkim zwolennikiem finansowego karania rodziców, bo nie wiem, jak w praktyce miałoby to wyglądać. Poza tym rodzic zagrożony karą pewnie usprawiedliwiałby dziecku wszystkie nieobecności. A co na ten temat sądzą sami zainteresowani? - To nic nie da - twierdzi Mateusz, słupski gimnazjalista. - Moja mama i tak by żadnej kary nie zapłaciła, bo nie miałaby skąd wziąć. A jak będę chciał zwiać z lekcji, to i tak zwieję. (sta)

Na zdjęciu: Centrum Słupska to bardzo popularne wśród wagarowiczów miejsce spotkań.

Fot. Bartosz Arszyński
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2006-02-24
wyświetleń:2184

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 10 Gości