|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Dentysto wróć!
Rozmiar tekstu: A A A
Nie wszystkie dzieci zdrowo uśmiechają się. Dlaczego? Bo mają próchnicę. Kilka lat temu resort zdrowia przestał dopłacać do stomatologów i szkolne gabinety dentystyczne zamknięto. Nasza gazeta chce to zmienić! Będziemy namawiać lokalne władze i dyrektorów do ponownego otwierania gabinetów. Po to, aby dzieci nie były szczerbate. - Likwidacja gabinetów dentystycznych w szkołach to była głupota – mówi wprost Ilona Malekowska z Ustki, mama 7-letniej Pauliny i 10-letniego Wojtka. – Na prywatnego dentystę po prostu mnie nie stać. W przychodni są kolejki. No a maluchy uwielbiają słodycze, więc zęby szybko im się psują.
Mirosław Ryckiewicz, dyrektor Szkoły Podstawowej w Dretyniu, pamięta jakim powodzeniem cieszyły się szkolne gabinety: – Dentysta był na miejscu. Łatwiej było walczyć z próchnicą. Teraz wiele dzieci nie widziało dentysty od dawna, bo rodziców na to po prostu nie stać. To dobrze, że inicjujecie taką akcję. W niektórych szkołach próbowano wcześniej własnymi siłami uruchomić gabinety. Niestety... - Na prośbę rodziców wielokrotnie starałem się o powrót stomatologa. Ściągnąłem nawet sprzęt, ale nikt z decydentów nie chciał mi pomóc. To powinno zmienić się - mówi Kazimierz Skiba, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Słupsku. Wspólnymi siłami na pewno uda nam się pokonać opornych urzędników i pomóc dzieciom.
O tym, jak ważne jest dotarcie dla małego pacjenta na czas, wie najlepiej Zofia Dębska, stomatolog i ortodonta: – Jeżdżę do szkół podstawowych i badam uczniów pod kątem wad zgryzu. Większość te wady ma. Gdybym nie pojawiła się w szkołach, to połowa uczniów pewnie nie leczyłaby się. Zlikwidowanie szkolnych gabinetów było wielkim błędem.
Co na to Roman Ramion, burmistrza Miastka? Czy przyłączy się do naszej akcji. – Nie liczyłem, ale pewnie utworzenie szkolnych gabinetów byłoby kosztowne. Nie chodzi o pomieszczenia, ale o sprzęt. Na pewno jednak nie będzie problemu, aby dofinansować profilaktyczne wizyty uczniów u stomatologów. Pewnie można wyciągnąć na to pieniądze z Unii Europejskiej. Przedstawię odpowiednie propozycje radnym – deklaruje.
Mamy już więc deklarację burmistrza Miastka. Teraz czekamy na konkrety, bo nie chcemy, by ta zapowiedź stała się tylko przedwyborczą „kiełbasą”. Czekamy też na działania innych włodarzy i Narodowego Funduszu Zdrowia. Będziemy o nie pytać i o wszystkim informować. (ang)
Mirosław Ryckiewicz, dyrektor Szkoły Podstawowej w Dretyniu, pamięta jakim powodzeniem cieszyły się szkolne gabinety: – Dentysta był na miejscu. Łatwiej było walczyć z próchnicą. Teraz wiele dzieci nie widziało dentysty od dawna, bo rodziców na to po prostu nie stać. To dobrze, że inicjujecie taką akcję. W niektórych szkołach próbowano wcześniej własnymi siłami uruchomić gabinety. Niestety... - Na prośbę rodziców wielokrotnie starałem się o powrót stomatologa. Ściągnąłem nawet sprzęt, ale nikt z decydentów nie chciał mi pomóc. To powinno zmienić się - mówi Kazimierz Skiba, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Słupsku. Wspólnymi siłami na pewno uda nam się pokonać opornych urzędników i pomóc dzieciom.
O tym, jak ważne jest dotarcie dla małego pacjenta na czas, wie najlepiej Zofia Dębska, stomatolog i ortodonta: – Jeżdżę do szkół podstawowych i badam uczniów pod kątem wad zgryzu. Większość te wady ma. Gdybym nie pojawiła się w szkołach, to połowa uczniów pewnie nie leczyłaby się. Zlikwidowanie szkolnych gabinetów było wielkim błędem.
Co na to Roman Ramion, burmistrza Miastka? Czy przyłączy się do naszej akcji. – Nie liczyłem, ale pewnie utworzenie szkolnych gabinetów byłoby kosztowne. Nie chodzi o pomieszczenia, ale o sprzęt. Na pewno jednak nie będzie problemu, aby dofinansować profilaktyczne wizyty uczniów u stomatologów. Pewnie można wyciągnąć na to pieniądze z Unii Europejskiej. Przedstawię odpowiednie propozycje radnym – deklaruje.
Mamy już więc deklarację burmistrza Miastka. Teraz czekamy na konkrety, bo nie chcemy, by ta zapowiedź stała się tylko przedwyborczą „kiełbasą”. Czekamy też na działania innych włodarzy i Narodowego Funduszu Zdrowia. Będziemy o nie pytać i o wszystkim informować. (ang)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 32 Gości