Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Obyło się bez kolejek
Rozmiar tekstu: A A A
Ponad tysiąc rolników w naszym regionie złożyło wczoraj wnioski o dopłaty bezpośrednie w biurach powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ostatni wchodzili do nich kilka minut przed północą, by wyjść... następnego już dnia. Poniedziałek był ostatnim dniem przyjmowania wniosków o dopłaty bez potrąceń. - Pracy w polu jest dużo, nie miałem czasu wcześniej złożyć dokumentów. A poza tym dopiero tydzień temu dostałem satelitarne mapki, które trzeba dołączyć do wniosku – tłumaczy powody zwłoki Adam Bartoszewicz, rolnik z podmiasteckiego Świerzenka. Gospodarz złożył dokumenty w miasteckim ratuszu, gdzie swój punkt uruchomiło tuchomskie biuro ARiMR, obsługujące powiat bytowski. Dużych kolejek nie było. Podobnie jak i w biurze w Tuchomiu, gdzie wczoraj wnioski złożyło około 400 rolników. – Rzuciliśmy do obsługi wszystkie nasze siły – tłumaczy Wacław Kozłowski, szef BP ARMiR w Tuchomiu. W słupskim biurze przyjęto wczoraj jeszcze więcej wniosków, bo około 600. Tu też tłoku nie było.

15 maja to był ostatni dzień składania wniosków o dopłaty bez potrąceń. Stąd biura agencji pracowały do północy. Dokumenty można jeszcze złożyć do 9 czerwca, ale każdy dzień zwłoki kosztuje 1 procent dopłaty. Dla rolników, którzy złożyli wnioski ważna informacja jest taka, że do końca maja mogą je poprawiać i uzupełniać, bez żadnych konsekwencji. Do hektara rolnicy średnio dostaną 500 złotych. Z danych agencji wynika, że niemal wszyscy rolnicy zdążyli z wnioskami na czas. (ang)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2006-05-16
wyświetleń:2494

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 22 Gości