Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Pilnie zatrudnię
Rozmiar tekstu: A A A
Czy podczas zbliżających się wakacji będzie kto miał obsługiwać turystów w kawiarniach, sklepach i pensjonatach? Wiele wskazuje na to, że nie. W pośred-niakach jest mnóstwo ofert pracy sezonowej, ale... nie ma na nią chętnych. Kto może, szuka wakacyjnej pracy za granicą. – Potrzebuję kucharzy i barmanów – mówi Małgorzata Żmijowska, która prowa-dzi punkt handlowy na usteckiej promenadzie. – Złożyłam ofertę w biurze pracy i nic. Czarno widzę zbliżający się sezon. Powód? Wszyscy, którzy mogli, pojechali za chlebem do krajów Europy Zachodniej. – Do Anglii i Irlandii wyjechali wszyscy moi najlepsi pracownicy – martwi się M. Żmijowska. Nic dziwnego, skoro za miesiąc ciężkiej pracy w Ustce czy Łebie zarobić mogą około tysiąca złotych.

– Pracowałam po kilkanaście godzin dziennie przez siedem dni w tygodniu. Od rana do wieczora – wspomina Marcela Berbeka, studentka ze Słup-ska. – Było bardzo ciężko, nie miałam nawet chwili dla siebie. Za taką harówkę do-stałam tysiąc złotych. Myślałam o pracy w Anglii, ale nie było mnie stać na wyjazd. Na sezonową pracę w Anglii zdecydowała się natomiast Ewelina Jarosiewicz z podsłupskiej Damnicy. – Przez miesiąc byłam kelnerką w hotelu. Potem organizowa-łam bankiety, konferencje i wesela. Nie żyłam oszczędnie, a i tak do Polski przywio-złam prawie sześć tysięcy złotych – mówi studentka. – W te wakacje również jadę do Anglii. Nie wyobrażam już sobie pracy w polskim kurorcie. (dmk)

Na zdjęciu: Marcela Berbeka teraz pracuje w jednym ze słupskich pubów. Nie-chętnie wspomina ubiegłoroczne wakacje, za ciężką pracę zarobiła tysiąc złotych. Ci, którzy znaleźli zajęcie za granicą dostali kilka razy więcej.

Fot. Krzysztof Tomasik
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2006-05-23
wyświetleń:3037

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 61 Gości