Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Sąd nad chucią
Rozmiar tekstu: A A A
Jan B., znany słupski przedsiębiorca, nie uniknie procesu. Wczoraj słupski Sąd Rejonowy – mimo mediacji - zadecydował, że prezes, oskarżony o molestowanie seksualne niepełnosprawnej pracownicy, będzie sądzony. Sprawa ciągnie się od września 2004 roku. Niepełnosprawna intelektualnie 18-letnia Kamila N. była wówczas uczennicą słupskiego Specjalnego Ośrodka Wychowawczego. W firmie obuwniczej Jana B. w Głobinie odbywała praktykę zawodową. Szef polecił jej posprzątać mieszkanie służbowe w Słupsku. Zawiózł tam dziewczynę samochodem, a na miejscu wyciągnął odkurzacz. I na tym był koniec porządków. Mężczyzna siłą przytrzymał dziewczynę, całował ją i obmacywał. Gdy pokrzywdzona zaczęła się bronić, zaniechał amorów, ale zamknął Kamilę w mieszkaniu i wystraszoną przetrzymywał tam przez jakiś czas. Wrócił z szampanem, sam wypił dwie lampki i znowu zaczął molestować swoją ofiarę. Tak twierdzi słupska Prokuratura Rejonowa, która w styczniu ubiegłego roku oskarżyła Jana B. o wykorzystanie zależności służbowej i pozbawienie wolności pokrzywdzonej.

Rozprawa rozpocznie się dopiero w sierpniu. 58-letniemu prezesowi grozi do 5 lat więzienia. Dodajmy, że akt oskarżenia trafił do sądu prawie półtora roku temu. Sprawa się ciągnie, bo najpierw zmienił się skład sędziowski, później pół roku trwały potyczki adwokackie z sądem. Nie wiadomo jakie, bo sąd wyłączył jawność rozprawy. (ber)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2006-06-08
wyświetleń:2548

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 258 Gości