Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Związkowcy idą na wojnę
Rozmiar tekstu: A A A
Słupska Solidarność przygotowuje doniesienie do prokuratury przeciw szefom sieci handlowej Biedronka. Zarzuca im dyskryminowanie i szykanowanie pracowników oraz łamanie ustawy o związkach zawodowych. Jak już informowaliśmy, kilka tygodni temu powstała Komisja Oddziałowa Solidarności, która skupia ponad 20 pracowników Biedronek w Słupsku i Lęborku. Po ujawnieniu związku zwolniono z pracy dwie pracownice, które wstąpiły do związku. Ich zdaniem przyczyną tej decyzji była niechęć szefów firmy do związku. – Przygotowujemy doniesienie do prokuratury, bo nie możemy tolerować sytuacji, w której publicznie władze Biedronek deklarują chęć współpracy ze związkiem zawodowym, a jednocześnie robią coś zupełnie innego – wyjaśnia Tadeusz Pietkun, wiceprzewodniczący zarządu regionu Solidarności w Słupsku. – Sytuację przedstawimy też dyrektorowi generalnemu sieci, bo rozmowy z innymi pracownikami tej firmy nic nie dały. Doniesienia trafią do prokuratury w Słupsku i Warszawie. Będą dotyczyć przewinień szefów sieci na różnych szczeblach – regionalnym i ogólnokrajowym. Już 7 marca przed Sądem Pracy rozpocznie się proces w sprawie kasjerki zwolnionej z pracy w Biedronce przy ulicy Szczecińskiej. Kobieta chce przywrócenia do pracy, bo uważa, że została zwolniona z powodu przystąpienia do związku. Jej szefowie twierdzą, że zwolnili ją, bo przyczyniła się do dużych strat. Sytuację może pomóc wyjaśnić Państwowa Inspekcja Pracy, która właśnie bada warunki BHP w marketach i sprawę zwolnień w Biedronce. (maz)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2006-03-01
wyświetleń:1713

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 8 Gości