Kategoria: Aktualności

Prokuratura ściga dekowników

Rozmiar tekstu: A A A

Wojskowa Komenda Uzupełnień w Słupsku złożyła 30 doniesień do prokuratura. Domaga się w nich wyciągnięcia konsekwencji od osób, które uchylają się od odbycia zasadniczej służby wojskowej. Grozi za to grzywna albo więzienie. Tylko w słupskiej WKU od służby wojskowej uchyla się kilkadziesiąt osób. - W trzydziestu przypadkach procedura prawna wykorzystywana przez armię wyczerpała się i sprawy trafiły do prokuratury - mówi pułkownik Andrzej Peron z Wojskowej Komendy Uzupełnień w Słupsku. - Powstało domniemanie, że ci mężczyżni nie zgłosili się celowo do rejestracji i poboru. Nie mieli takiego obowiązku, gdyż nie przebywali na stałe za granicą.

Na razie jednak nie jest pewne czy wszystkie sprawy skończą się aktem oskarżenia. Większość jest przez prokuraturę zawieszana, bo młodzi mężczyźni wyjeżdżają za granicę nie zgłaszając tego WKU. W ub.r. do sądu trafiły tylko dwa akty oskarżenia, w których niedoszłym poborowym zarzucano uchylanie się od służby wojskowej. Zgodnie z ustawą - powszechnemu obowiązkowi wojskowemu podlegają mężczyźni w wieku od 19 do 24 lat. Za unikanie dziewięciomiesięcznej służby grozi grzywna lub do 2 lat więzienia. (klotz)