Kategoria: Aktualności

Domniemany członek gangu Chińczyka uniewinniony

Rozmiar tekstu: A A A

Na dwa lata więzienia skazał wczoraj Sąd Rejonowy w Słupsku Krzysztofa Ł. ps. „Łapa”, oskarżonego o rozbój na właścicielu lokalnej telewizji kablowej w Słupsku. „Łapa” miał dopuścić się tego czynu na przełomie sierpnia i września 2000 roku. Prokuratura oskarżyła go również o udział w zorganizowanej grupie przestępczej 9 osób, tzw. „gangu Chińczyka”. Jego sprawę jednak wyłączono do odrębnego postępowania ze względu na zły stan zdrowia oskarżonego. Wczoraj sąd uznał, że nie ma żadnych dowodów na to, aby Krzysztof Ł. był członkiem zorganizowanej grupy zbrojnej. - Nie było najmniejszego dowodu na to, aby pozostawał w związku z gangiem tych dziewięciu osób - tłumaczy sędzia Małgorzata Ziółkowska. - Bezzasadne jest więc rozważanie, czy funkcjonował on w takiej grupie.

Krzysztof Ł. został skazany za rozbój. Według ustaleń prokuratury oraz sądu chciał nakłonić Mariusza K. do wydania 3 tysięcy złotych. Grożąc biznesmenowi teleskopową pałką wymusił na nim 2 tysiące złotych. „Łapie” towarzyszył były słupski bokser Stanisław Sz. Według sądu spowodowało to obawę o utratę zdrowia. Przypomnijmy. W lipcu Krzysztof Ł. został skazany na 8 lat więzienia za udział w zbrodni pod lokalem "Malibu" w Słupsku. Zastrzelony wtedy został Robert K., ps. "Edek". Krzysztof Ł., główny oskarżony został przez sąd uznany za prowodyra. Sąd jednak nie mając wystarczających dowodów, że zbrodnia był zaplanowana, zmienił kwalifikację czynu na bójkę z użyciem broni palnej. (Marcin Kamiński)

Na zdjęciu: Krzysztof Ł. ps. "Łapa" został skazany wczoraj za rozbój. Sąd uniewinnił go jednak od zarzutu działania w zorganizowanej grupie przestępczej.