|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Tarcza rakietowa
Rozmiar tekstu: A A A
W Ustce mieszka 16 tysięcy osób. W Jarosławcu około 4 tysiące osób. Jednak w sezonie letnim te małe i spokojne miejscowości zamieniają się w nadmorskie kurorty odwiedzane przez setki tysięcy turystów z kraju i z zagranicy. Gdyby na poligonie w Wicku ustawiono system antyrakietowy, turyści przestaliby tu przyjeżdżać. Tym bardziej, że na potrzeby poligonu wyłączone zostanie ponad 20 kilometrów wybrzeża, gdzie dzisiaj kąpią się i wypoczywają turyści oraz 12 mil morskich morza, otwartego obecnie dla żeglarzy i rybaków.
- Nikt z nami nie konsultował tej informacji, więc o sprawie wiem jedynie z doniesień prasowych - mówi Jacek Graczyk, burmistrz Ustki. - Już dzisiaj mamy problemy z poligonem w Wicku. Właśnie z powodu wyłączanych czasowo akwenów morskich prom na Bornholm pływa z Darłowa, a nie z Ustki. Na szczęście dogadujemy się z komendantem poligonu. Gdyby jednak pomysł wszedł w życie, powinniśmy od państwa otrzymać rekompensaty.
Urzędnicy z gminy Postomino, na terenie której leży większa część poligonu (880 ha) także nic nie wiedzą o nowym pomyśle wojskowych. Jeżeli jednak informacja się potwierdzi, będą protestować. - Już teraz na poligonie traci nasza turystyka, choć nie ma tak wielkich ograniczeń - mówi Zbigniew Galek, wójt gminy. - Nie pozwolimy na takie działania. Przecież będą tam zamontowane potężne radary, które na pewno mają wpływ na ludzi. Przy granicy samego poligonu leżą dwie miejscowości - Górsko i Królewo. Co się stanie z ich mieszkańcami?
Umieszczenie tarczy antyrakietowej w Wicku i blokada akwenów morskich nie podoba się również rybakom.
- Dzisiaj te tereny są wyłączone z połowów tylko czasowo i wojsko zawsze informuje nas o ich zamknięciu. Natomiast rozumiem, że jak pojawi się tarcza, to dostęp na te łowiska będzie całkowicie zakazany. To dla nas duża strata, bo to dobre miejsca do łowienia ryb - mówi Zbigniew Zemła, armator kutra z Ustki.
Wojskowi, z którymi rozmawialiśmy na ten temat, podają jeszcze jeden powód, dla którego na poligonie w Wicku nie powinna powstać tarcza. - Wszystko będzie dobrze, jak będzie pokój. Ale niech tylko wybuchnie wojna, to pierwsze rakiety nie polecą do USA, ale właśnie na Wicko, po to aby zniszczyć "oczy i uszy" wroga - mówi jeden z naszych rozmówców. (Hubert Bierndgarski)
Na zdjęciu: Amerykańscy żołnierze bardzo dobrze znają poligon w Wicku. Czy powstanie tu ich baza - na razie nie wiadomo.
Fot. APR-SAS
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 19 Gości