Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Kto naraził życie chorych?
Rozmiar tekstu: A A A
Krajowy Inspektor Sanitarny sprawdzi, czy pracownicy słupskiego sanepidu działali rzetelnie kontrolując zakład opieki Delfin w Gardnie Wielkiej, a przy okazji nie narazili chorych na utratę zdrowia i życia. Sprawą zainteresuje się też prokuratura. Nasza wczorajsza publikacja wywołała szok i niedowierzanie. Widok 99-letniej nieprzytomnej staruszki ewakuowanej z ośrodka Delfin, przerażał. Czy było to konieczne? Czy po serii kontroli, i pod błahymi w gruncie rzeczy zarzutami, słusznie nakazano wywiezienie pacjentów z Gardny? Część z nich musiała zostać zabrana do domów rodzinnych, gdzie pozbawieni są fachowej opieki. Sześciu z 14 pensjonariuszy znalazło miejsce w podobnym ośrodku, w Ustce.

- To nie jest tak, jak napisaliście, że pacjenci są upychani w sali telewizyjnej - poinformował nas Krzysztof Gawroński, lekarz z usteckiej placówki. - To pomieszczenie jest według planów przeznaczone dla chorych, ale nie mieliśmy pełnego obłożenia i zrobiliśmy tam tymczasowo salę telewizyjną. Zapewniam, że wszyscy pacjenci znajdują się pod fachowa opieką.

- Znamy już sprawę Delfina. Poprosiliśmy o wyjaśnienia Wojewódzką Stację Sanitarno Epidemiologiczną w Gdańsku, która jest zwierzchnikiem słupskiego sanepidu - informuje Anna Malinowska, rzecznik Krajowego Inspektora Sanitarnego w Warszawie. - Do czasu, poznania wszystkich szczegółów, nie możemy ocenić postępowania kontrolerów. Zapewniam jednak, że jeśli okaże się, że doszło do nieprawidłowości w słupskiej placówce, wyciągniemy najsurowsze konsekwencje. Nie będziemy tolerowali żadnych przypadków nieuczciwości.

Według jednego z naszych czytelników, prawnika, sanepid nakazując transport obłożnie chorych mógł narazić pacjentów na utratę zdrowia, a nawet życia. O opinię w tej sprawie spytaliśmy prokuraturę. - Podejrzewam, że sanepid dobrze przemyślał swoją decyzję - mówi Beata Majewska, zastępująca prokuratora rejonowego. - Zapewniam, że zapoznamy się dokładnie z publikacją. Sprawa może być jednak trudna do rozstrzygnięcia, bo jak na przykład ocenić fakt decyzji o ewakuacji ciężko chorych ze szpitala, w przypadku fałszywego alarmu bombowego. (Piotr Kawalek)

Na zdjęciu: 99-letnia pensjonariuszka Delfina ewakuowana z ośrodka opieki w Gardnie Wielkiej.
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2006-08-10
wyświetleń:2428

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 10 Gości