Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Czy w Jantarze sfałszowano podpis?
Rozmiar tekstu: A A A
Dziesięć lat walczy o prawdę Teresa Karmelita ze Słupska. Od lat próbuje udowodnić, że w firmie, w której była zatrudniona, sfałszowano jej umowę o pracę. Jak twierdzi - ma w końcu dowody w ręku. Sprawą zajęła się prokuratura. Teresa Karmelita twierdzi, że jeden z pracowników spółki pracy chronionej Jantar w Słupsku sfałszował jej podpis na umowie o pracę. O sprawie pisaliśmy już w „Dzienniku Słupskim”. Kobieta kilka dni temu otrzymała już trzecią ekspertyzę grafologiczną, która potwierdza fałszerstwo. Tym razem sporządził ją biegły sądowy. Dzięki temu dowodowi, jak mówi, będzie domagać się odszkodowania za utracone korzyści materialne. Sprawa ciągnie się od 1996 roku. Chora na astmę oskrzelową Teresa Karmelita pracowała przez wiele lat jako strażniczka w Spółdzielni Inwalidów Jantar.

- Miałam tam 7/8 etatu - żali się kobieta. - W listopadzie 1996 r. wezwał mnie do siebie prezes. Dowiedziałam się wtedy, że nie pracuję na 7/8 etatu lecz na 3/4. Potwierdzeniem tego miała być umowa o pracę z podpisem „Karmelita” właśnie na takich warunkach. Jak mówi, zażądano od niej ponownego jej podpisania. Kobieta odmówiła i złożyła w komendzie policji zawiadomienie o przestępstwie. Teraz po raz trzeci grafolog sporządził ekspertyzę. - Wynika z niej jasno, że podpis sporządziła inna pracownica firmy Jantar - mówi nadkom. Jarosław Koszelak z laboratorium kryminalistycznego KWP w Gdańsku.

Zarząd spółki nie chce się wypowiadać w tej sprawie. Twierdzi, że kobieta jest kłótliwa i wiecznie z kimś się procesuje. - Nie będę się wypowiadać w tej sprawie - ucina Lucyna Wojczuk, wiceprezes spółki Jantar. - Za wygraną nie dam. Nie spocznę, dopóki winny nie odpowie przed sądem.

Sprawą zajęła się prokuratura, która zamierza wszcząć śledztwo w sprawie fałszerstwa dokumentów. (Marcin Kamiński)

Na zdjęciu: Teresa Karmelita ma dowód w ręce. Jak mówi, dzięki opinii grafologicznej wie, kto sfałszował jej umowę o pracę. - Teraz idę z tym do sądu - informuje.
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2006-09-15
wyświetleń:2347

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 12 Gości