|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Radny zostaje na stołkach
Rozmiar tekstu: A A A
- Teraz zmieniła się sytuacja prawna. 12 stycznia tego roku zapadł wyrok NSA, który mówi, że obowiązuje zakaz używania przez radnego mienia komunalnego gminy bez względu na tytuł prawny - tłumaczy Janina Nowak, członek SM "Kolejarz". - Na jego podstawie z mandatu radnego w Łebie zrezygnował Jan Kużel, prezes tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej, która zarabia na gruntach dzierżawionych od miasta. Moim zdaniem radny Bogusław Dobkowski powinien zrobić tak samo.
- To by była złośliwość, gdybym teraz, tuż przed końcem kadencji miał zrezygnować z funkcji radnego - uważa tymczasem Dobkowski, miejski radny z ramienia Słupskiego Porozumienia Samorządowego. Ale na to się nie zanosi. Dobkowski nie ukrywa też, że będzie się ponownie ubiegał o mandat. - Jeśli zostanę wybrany, to będę miał trzy miesiące na podjęcie decyzji. Może przejdę na emeryturę i wtedy nie będzie problemu - zastanawia się.
Anna Bogucka-Skowrońska, przewodnicząca Rady Miejskiej, nie zamierza zajmować się sprawą Dobkowskiego.
- W tym wypadku nie ma kolizji interesów, bo radny Dobkowski zawsze głosuje przeciw propozycjom prezydenta miasta - przekonuje. - Szukanie formalnych powodów do jego odwołania byłoby sztuczne. Powinno zapaść odgórne rozstrzygnięcie w tej sprawie. (Zbigniew Marecki)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 8 Gości