Kategoria: Aktualności

Poseł rozlicza radio

Rozmiar tekstu: A A A

Robert Strąk, poseł LPR chce, aby zarząd Polskiego Radia Koszalin wyjaśnił, dlaczego na antenie słupskiej redakcji transmitowane są debaty przedwyborcze kandydatów na prezydenta. Według niego to niedopuszczalne, bo kandydaci na prezydentów nie są jeszcze zarejestrowani zgodnie z ordynacją wyborczą. - Będę chciał, aby sprawdzono, na jakich zasadach ustawiane są takie debaty, dobierani rozmówcy oraz dlaczego jest tak, że kandydaci nie są losowani lecz wybierani - wylicza poseł.

Strąka zbulwersował fakt, że wczoraj na antenie radia wystąpił obecny prezydent i kandydat w wyborach z ramienia SLD Maciej Kobyliński i Zbigniew Konwiński, kandydat PO. Zdaniem parlamentarzysty, według ordynacji wyborczej do czasu ogłoszenia oficjalnych, zatwierdzonych list kandydatów, obowiązuje zakaz debat.

- Prawo jest jednoznaczne i żaden z kandydatów de facto nim jeszcze nie jest - tłumaczy poseł, z wykształcenia prawnik. - Są pewne zasady, których należy przestrzegać. Będzie w końcu tak, że obecny prezydent Maciej Kobyliński będzie uczestniczył w każdej z debat. Zdaniem szefa słupskiej redakcji Andrzeja Watemborskiego, problem nie istnieje. - Robert Strąk nie powinien interesować się pracą wewnętrzną redakcji i radia. Wymyśliliśmy, że skoro do wczoraj można było zgłaszać komitety wyborcze, to oznaczało, że możemy dzisiaj rozpocząć takie spotkania. Próbowaliśmy kandydata Platformy Obywatelskiej Zbigniewa Konwińskiego powiązać z kandydatem LPR Mirosławem Pająkiem. Ten jednak wolał spotkać się kandydatem SLD Maciejem Kobylińskim - dodaje Watemborski. (Marcin Kamiński)

Na zdjęciu: Robert Strąk chce uregulować sprawy związane z wystąpieniami na antenie słupskiej redakcji Radia Koszalin kandydatów na prezydenta. Obok kandydat na to stanowisko Mirosław Pająk.