Kategoria: Aktualności

Nadajniki nie znikną z ul. Banacha

Rozmiar tekstu: A A A

Ogromne centrum nadawcze ma powstać w Słupsku. Prywatna spółka chce zbudować 140-metrowy maszt dla stacji telewizyjnych i radiowych. Nowe centrum nadawcze ma powstać na obrzeżach miasta, w okolicach ulicy Słonecznej. Prywatna spółka z Zamościa wystąpiła już o odpowiednie zezwolenia. Mimo że maszt mógłby pomieścić wszystkie nadajniki, które znajdują się na wieży przy ulicy Banacha, ta jednak nie zostanie zlikwidowana, choć mieszkańcy okolicznych bloków nadal uważają, że wieża jest źródłem samego zła. Członkowie komitetu protestacyjnego mieli nadzieję, że nowa inwestycja zlikwiduję 80-metrową wieżę nadawczą, która według nich szkodzi zdrowiu i powoduje zwiększoną zachorowalność na nowotwory. - Wieża nie zostanie zlikwidowana - mówi Waldemar Karcz z firmy TP Emitel, która jest właścicielem masztu przy ul. Banacha. - Ta nowa inwestycja nie ma nic wspólnego z wieżą na Banacha, która zresztą nie szkodzi okolicznej ludności. Stwierdziły to odpowiednie instytucje. Zostały również przeprowadzone badania oraz pomiary. Według nich, dopuszczalne warunki środowiskowe nie są wykorzystywane nawet w 20 procentach. Promieniowanie jest znikome i nikomu nie szkodzi. Inaczej wyniki badań oceniają mieszkańcy osiedla. Według nich, firma zataja prawdziwe wyniki i manipuluje opinią publiczną.

- To jest niemiarodajne i niewiarygodne - twierdzi z kolei przewodnicząca komitetu protestacyjnego Elżbieta Bartos. - Urządzenia najpierw wyłączono, a dopiero potem badano, w jaki sposób emitują promieniowanie. Efektem przebywania w bliskim sąsiedztwie wieży są m.in. liczne zachorowania na raka, nadciśnienie oraz inne choroby układu krwionośnego.

Do tej pory komitet protestacyjny zebrał na listach ponad tysiąc podpisów mieszkańców, którzy nie chcą wieży. Zapowiadają, że będzie ich jeszcze więcej. Słupszczanie przeniesienia wieży żądają od władz miasta już ponad rok. Na własną rękę przeprowadzili wiele badań. Jak mówią członkowie komitetu protestacyjnego, z badań wynika, że promieniowanie emitowane przez zawieszone na wieży urządzenia nadawcze mają zły wpływ na zdrowie ludzi.

Dzisiaj na wieży na osiedlu Banacha pracuje sześć nadajników. Dwa telewizyjne, jeden radiowy oraz trzy stacje telefonii komórkowej. (Marcin Kamiński)