Kategoria: Aktualności

Jednojajowi bracia są jak Beatlesi

Rozmiar tekstu: A A A

Piski i krzyki jak podczas występu legendarnych Beatlesów. Uczniowie chcieli być jak najbliżej mistrzów świata w żonglowaniu. Kazimierz i Józef Formellowie w Szkole Podstawowej nr 8 dali pokaz, jakiego tu nigdy dotąd nie było. Jednojajowi bliźniacy - jak mówią o sobie Józef i Kazimierz Formellowie - są znani na całym świecie. Występowali w najpopularniejszych polskich cyrkach: Wielkim, Arenie, Olimpii. Za wspólne żonglowanie 13 piłeczkami zostali mistrzami świata (od 14 lat rekord nie pobity!), trafili też do Księgi Rekordów Guinessa.

Podczas występu w Szkole Podstawowej nr 8 w Słupsku najmłodszą widownię rozgrzali do czerwoności. Przez godzinę potrafili na sobie skupić uwagę uczniów. Żonglowali piłeczkami tenisowymi, kółkami oraz maczugami. Zaskakiwali niezwykłymi umiejętnościami ekwilibrystycznymi. Mimo wieku - mają po 50 lat - formy pozazdrościć może im niejeden nastolatek. Odwiedzili również SP nr 2 i 7, a za tydzień będą w Szkole Podstawowej nr 3.

- Cyrk pokochaliśmy od dziecka - mówi Józef. - Po występach wchodziliśmy za kurtynę i wypytywaliśmy artystów o sztuczki. Na początku trenowaliśmy kamyczkami, wspinaliśmy się na kominy, chodziliśmy po trzepakach, na rękach.

W końcu spełnili swoje marzenia i trafili do nieistniejącej już Szkoły Sztuki Cyrkowej w Julinku. Tam rozpoczęli karierę, która trwa już 30 lat. Nie kryją, że nie osiągnęliby takiego sukcesu, gdyby nie byli bliźniakami, którzy w momentach załamania wzajemnie się wspierają. Dla tych, którzy chcą iść w ich ślady mają kilka rad.

- Nie załamywać się niepowodzeniami, których będzie dużo - nie kryje Kazimierz.

- Trzeba być bardzo stanowczym i konsekwentnym, a postępy przyjdą z czasem.

Dziś bracia są na artystycznej emeryturze. Mieszkają w Gdyni. Uczestniczą w wielu imprezach w szkołach oraz promocyjnych występach w hipermarketach w całym kraju. (Piotr Kawałek)

Na zdjęciu: Niesamowite sztuczki prezentowali uczniom Józef i Kazimierz Formellowie. Na ich popisy młodzi reagowali głośnymi krzykami i piskami.