|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Polityczne przyjaźnie z rozsądku
Rozmiar tekstu: A A A
Trzy bloki wyborcze powalczą w Słupsku o miejsca w Radzie Miejskiej. Największy utworzyły siły polityczne wchodzące w skład koalicji rządowej.
Jako pierwszy zblokował się centrolewicowy Komitet Wyborczy „Lewica i Demokraci” z komitetem prezydenta miasta Macieja Kobylińskiego. Taki sam układ zawarli działacze Platformy Obywatelskiej z Komitetem Wyborczym „Dwa Pokolenia”, który tworzą działacze PSL oraz Krajowej Partii Emerytów i Rencistów. Największy blok stworzyli jednak działacze Samoobrony, PiS, LPR oraz Komitetu Wyborczego Obywatelskiego Porozumienia Prawicy. – Na naszą decyzję wpływ miało zawarcie koalicji rządowej – nie ukrywa Michał Żabiński, kandydat Samoobrony na prezydenta Słupska.
Jego członkowie liczą, że dzięki temu głosy ich elektoratów nie będą stracone i że razem zyskają kilku radnych więcej, niż gdyby wystartowali osobno.
Na blokowanie z żadną siłą polityczną nie zdecydowali się natomiast członkowie KW Słupskiego Porozumienia Samorządowego. – Chcemy w ten sposób pokazać, że w samorządzie nie interesuje nas polityka. Z tego względu nie wystawiliśmy także kandydata na prezydenta miasta – mówi Zbigniew Rychły z SPS. (maz)
Jego członkowie liczą, że dzięki temu głosy ich elektoratów nie będą stracone i że razem zyskają kilku radnych więcej, niż gdyby wystartowali osobno.
Na blokowanie z żadną siłą polityczną nie zdecydowali się natomiast członkowie KW Słupskiego Porozumienia Samorządowego. – Chcemy w ten sposób pokazać, że w samorządzie nie interesuje nas polityka. Z tego względu nie wystawiliśmy także kandydata na prezydenta miasta – mówi Zbigniew Rychły z SPS. (maz)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 20 Gości