Kategoria: Aktualności

Kujawski powinien odejść

Rozmiar tekstu: A A A

Liga Polskich Rodzin nie ustaje w pozyskiwaniu dla swojego kandydata na prezydenta Słupska Roberta Strąka poparcia pozostałych partii prawicowych. Działacze tej partii wydali pisemne oświadczenie, wzywające Roberta Kujawskiego z PiS do ustąpienia na rzecz Strąka. „Partia mająca w haśle słowa prawo, sprawiedliwość i moralność, wystawia do wyborów Roberta Kujawskiego. Człowiek ten żyje w konkubinacie, a w Słupsku jest zameldowany dopiero od października tego roku.” - Takie oświadczenie wydali w piątek na specjalnej konferencji, działacze LPR. Ponownie odnieśli się też do oszustwa, jakiego ich zdaniem dopuścił się PiS przy wybieraniu wspólnego kandydata prawicy w wyborach prezydenckich. Działacze LPR twierdzą, że naturalnym i najlepszym kandydatem prawej strony jest właśnie Robert Strąk.

- Przecież w poprzednich wyborach minimalnie przegrał z Maciejem Kobylińskim - przekonuje Tomasz Górski z LPR. - Tylko Strąk może taki wynik powtórzyć. Reszta kandydatów prawicy nie ma w wyborach szans. Dlatego pozostałe partie powinny poprzeć Roberta Strąka.

- W kwietniu posłanka Jolanta Szczypińska z PiS obiecywała, że poprze Roberta Strąka - zapewnia Eugeniusz Helski z LPR. - Od czerwca zaczęła zmieniać zdanie, a w końcu wystawiła Kujawskiego. Nie takie były nasze ustalenia.

Słowa Helskiego, popiera niedawny kontrkandydat Strąka, Mirosław Pająk.

- Szczypińska obiecywała co innego - mówi Pająk. - Jestem zawiedziony postawą koleżanki z opozycji. PiS ma jeszcze kilka dni. Liczę, że w ostatnim tygodniu przed wyborami, działacze tej partii nawrócą się i wycofają Kujawskiego. Dla dobra miasta. (AS)

Na zdjęciu: Robert Kujawski z PiS nie chciał komentować wypowiedzi członków LPR. Zapewnił jedynie, że nie zrezygnuje z kandydowania na prezydenta Słupska.