|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Samorządowcy się chwalą
Rozmiar tekstu: A A A
Fundacja im. Stefana Batorego podsumowała jak polscy samorządowcy spełniają obietnice wyborcze. Weryfikacji poddali się m.in. Maciej Kobyliński, prezydent Słupska i Mariusz Chmiel, wójt gminy Słupsk. Samorządowcy najpierw wypełniali ankiety cztery lata temu, po wygranych wyborach. Teraz zdali relację ze złożonych obietnic. I tak prezydent Słupska Maciej Kobyliński podał, że 23 obietnic złożonych w 2002 roku, wywiązał się z 16, pięć jest w trakcie realizacji, a dwóch nie spełnił. Prezydent Słupska uznał m.in., że „zakończono wytyczanie ścieżek rowerowych w mieście i połączono je tak, że obejmują całe miasto”. Na ten cel przeznaczono podobno aż pół miliona złotych, tyle że rowerzyści czekają od lat np. na kluczowe połączenie ogromnego osiedla Niepodległości z centrum miasta.
Według Kobylińskiego, nie udało mu się zwiększyć liczby patroli policji w mieście i wybudować nowych szkół. Uznał, że nie dokończył likwidacji kotłowni osiedlowych i wprowadzenia zbiorowej edukacji ekologicznej.
Jeszcze lepiej ocenił się Mariusz Chmiel. Uznał, że na 22 złożone obietnice zrealizował 18, a cztery są już w toku. Wójt stwierdził m.in. że za jego kadencji wybudowano boiska sportowe i place zabaw w każdej miejscowości w gminie.
Na tym tle prawdziwej „samokrytyce” poddał się Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica. Przyznał, że wywiązał się tylko z 15 obietnic, wobec 28 złożonych. Nie udało mu się m.in. wybudować ekologicznego wysypiska śmieci nie przebudował pałacu w Ścięgnicy i nie przystosował obiektów administracji publicznej dla potrzeb osób niepełnosprawnych. (Michał Kowalski)
Według Kobylińskiego, nie udało mu się zwiększyć liczby patroli policji w mieście i wybudować nowych szkół. Uznał, że nie dokończył likwidacji kotłowni osiedlowych i wprowadzenia zbiorowej edukacji ekologicznej.
Jeszcze lepiej ocenił się Mariusz Chmiel. Uznał, że na 22 złożone obietnice zrealizował 18, a cztery są już w toku. Wójt stwierdził m.in. że za jego kadencji wybudowano boiska sportowe i place zabaw w każdej miejscowości w gminie.
Na tym tle prawdziwej „samokrytyce” poddał się Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica. Przyznał, że wywiązał się tylko z 15 obietnic, wobec 28 złożonych. Nie udało mu się m.in. wybudować ekologicznego wysypiska śmieci nie przebudował pałacu w Ścięgnicy i nie przystosował obiektów administracji publicznej dla potrzeb osób niepełnosprawnych. (Michał Kowalski)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 9 Gości