Kategoria: Aktualności

Szybsi od urzędników

Rozmiar tekstu: A A A

Urząd Marszałkowski upomniał rzecznika Szybkiej Kolei Miejskiej. Marszałkowi nie spodobało się, że rozpowiadał na prawo i lewo o planach uruchomienia kursów SKM na trasie Słupsk-Trójmiasto. Już od grudnia na trasie Słupsk-Trójmiasto będą kursowały tańsze pociągi. Szybka Kolej Miejska zdecydowała się „zmienić kierunek” – wycofać się z trasy do Malborka i ruszyć właśnie do nas. Radość pasażerów mąci nieco reakcja Urzędu Marszałkowskiego. – Nadal trwają nasze rozmowy z PKP – zastrzega Małgorzata Pisarewicz, rzecznik marszałka. Przy okazji „po nosie” dostał Paweł Wróblewski, rzecznik SKM. Do spółki wpłynęło oficjalne pismo, w którym Urząd Marszałkowski wyraża swoje niezadowolenie z polityki informacyjnej prowadzonej przez firmę. – Rzecznik SKM wprowadził w błąd opinię publiczną sugerując, że to nasz urząd postulował, aby SKM przeniosła się w inną część województwa. My nie możemy tego robić – mówi Pisarewicz.

Paweł Wróblewski nie rozumie, skąd wzięła się tak ostra reakcja urzędników i nie komentuje sprawy. Wiele wskazuje na to, że UM zaczyna uginać się pod protestami mieszkańców i samorządowców z Malborka i okolic, którzy zaczęli protestować przed zabraniem im taniej kolei. Tego jednak urzędnicy nie potwierdzają. (krab)