Kategoria: Aktualności

Komandosi znad Słupi

Rozmiar tekstu: A A A

Policjanci ze słupskiej Szkoły Policji zajęli drugie miejsce drużynowo w Maratonie Komandosa.

Rywalizacja w ekstremalnych warunkach, dystans maratonu i dodatkowe obciążenie na plecach – w takich warunkach sukces odniosła reprezentacja Szkoły Policji w Słupsku w najcięższym maratonie w Polsce. Funkcjonariusze startujący w Maratonie Komandosa zajęli drużynowo 2. miejsce. Impreza organizowana jest od 3 lat przez 1 Pułk Specjalny Komandosów w Lublińcu. Biegacze startują do biegu w mundurach polowych, z plecakami o wadze 10 kg. Podczas biegu zawodnicy nie mogą korzystać z pomocy osób stojących przy trasie - mówi Piotr Kozłowski, rzecznik prasowy Szkoły Policji w Słupsku. - We własnym zakresie należy sobie także zapewnić napoje i odżywki w trakcie biegu. - Podczas tegorocznej edycji dodatkowym utrudnieniem była pogoda i zbyt wysoka temperatura, a przygotowani byliśmy na lekki chłód - mówi st. asp. Dariusz Guzowski, który indywidualnie zajął piąte miejsce. - Bieg po leśnych ścieżkach jest też zupełnie inny niż pokonywanie asfaltowej trasy.

- Bardzo ważny jest też strój i plecak - dodaje mł. insp. Mirosław Gwadera. - Trzeba mieć dopasowane buty i umiejętnie rozłożony ciężar plecaka na trasie, liczącej ponad 42 kilometry.

Od początku istnienia Maratonu Komandosa słupscy policjanci plasują się w czołówce wojskowych ekip. W pierwszej edycji maratonu Szkoła Policji w Słupsku zdobyła drużynowo 1. miejsce, rok temu była 3., a w tym roku - 2.