|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Pracownicy Centrum Handlowego Wokulski nie chcą pracować do godz. 20
Rozmiar tekstu: A A A
Pracownicy Centrum Handlowego Wokulski w Słupsku twierdzą, że dostali od zarządu spółki nakaz pracy do godziny 20 każdego dnia. Sklepy mają być otwarte w soboty i niedziele, do późnych godzin popołudniowych. Zarząd Wokulskiego mówi, że dostosowuje się do wymogów rynku, pracownicy boją się, że będą pracowali ponad siły. Decyzję w tej sprawie podjęto na walnym zgromadzeniu wspólników. Nie podoba się ona dużej części pracowników boksów, krytycznie wypowiadają się o niej także niektórzy kupcy z centrum.
- Rozumiemy, że w okresie wzmożonego ruchu w sklepach zarząd chce wykorzystać ten czas do podniesienia obrotów, ale czy ci ludzie wyobrażają sobie, że przez tyle godzin będziemy w stanie pracować, że pracownicy wytrzymają taki wysiłek bez szkody dla siebie - twierdzi pracownica jednego z boksów.
C. H. Wokulski, według uchwały, ma być otwarte od poniedziałku do piątku w godzinach od 10 do 20. W soboty pasaż będzie otwarty do godziny 18, a w niedziele od 11 do 17. Nowo otwarte Delikatesy Sieci 34 będą czynne od poniedziałku do soboty od 7 do 21, a w niedziele od 9 do 21. Podobnie czynny będzie bar Maja.
Wydłużenie czasu pracy do godziny 20, według niektórych pracowników, to nie tylko zmęczenie i wysiłek. To także konieczność zatrudnienia nowych osób.
- Z tym też nie jest łatwo, bo nikomu nie będzie się opłacało na te kilka dni zatrudniać nowych osób. Jak nikogo nie znajdę, to sama będę siedzieć przez tyle godzin. Co w takim razie z naszymi domami? Przecież też chcemy mieć wigilię, a wymyślono, że hala będzie otwarta w niedzielę wigilijną do godziny 17 - mówi kobieta ze sklepu sprzedającego ubrania.
Prezes C. H. Wokulski Leszek Grzech potwierdza, że uchwałę przyjęto i nikt zastrzeżeń do niej nie wnosił.
- Nie zaskarżono też jej, więc wszystko jest w porządku. Poza tym musimy tak działać, bo otwierają się coraz to nowe sklepy, hipermarkety, wkrótce otwarte będą nowe centra handlowe. Jeśli się nie zmienimy - zginiemy. Poza tym trzeba odzyskać pieniądze, które wyłożyliśmy na rozbudowę i remont centrum. Trzeba pamiętać, że handel się zmienił. Nikogo nie zmuszaliśmy do tego, by pracował w handlu. A to czy znajdzie sobie pracowników, czy sam będzie stał w swoim boksie, to już nas nie interesuje. Hala ma być tak otwarta i koniec. A jak ktoś protestuje? Chyba nie narodził się nikt, kto by wszystkim dogodził.
Położone obok Centrum Handlowe Manhatan otwarte jest codziennie do godziny 19. W niedzielę wigilijną otwarte jest do godziny 16.
- Rozumiemy, że w okresie wzmożonego ruchu w sklepach zarząd chce wykorzystać ten czas do podniesienia obrotów, ale czy ci ludzie wyobrażają sobie, że przez tyle godzin będziemy w stanie pracować, że pracownicy wytrzymają taki wysiłek bez szkody dla siebie - twierdzi pracownica jednego z boksów.
C. H. Wokulski, według uchwały, ma być otwarte od poniedziałku do piątku w godzinach od 10 do 20. W soboty pasaż będzie otwarty do godziny 18, a w niedziele od 11 do 17. Nowo otwarte Delikatesy Sieci 34 będą czynne od poniedziałku do soboty od 7 do 21, a w niedziele od 9 do 21. Podobnie czynny będzie bar Maja.
Wydłużenie czasu pracy do godziny 20, według niektórych pracowników, to nie tylko zmęczenie i wysiłek. To także konieczność zatrudnienia nowych osób.
- Z tym też nie jest łatwo, bo nikomu nie będzie się opłacało na te kilka dni zatrudniać nowych osób. Jak nikogo nie znajdę, to sama będę siedzieć przez tyle godzin. Co w takim razie z naszymi domami? Przecież też chcemy mieć wigilię, a wymyślono, że hala będzie otwarta w niedzielę wigilijną do godziny 17 - mówi kobieta ze sklepu sprzedającego ubrania.
Prezes C. H. Wokulski Leszek Grzech potwierdza, że uchwałę przyjęto i nikt zastrzeżeń do niej nie wnosił.
- Nie zaskarżono też jej, więc wszystko jest w porządku. Poza tym musimy tak działać, bo otwierają się coraz to nowe sklepy, hipermarkety, wkrótce otwarte będą nowe centra handlowe. Jeśli się nie zmienimy - zginiemy. Poza tym trzeba odzyskać pieniądze, które wyłożyliśmy na rozbudowę i remont centrum. Trzeba pamiętać, że handel się zmienił. Nikogo nie zmuszaliśmy do tego, by pracował w handlu. A to czy znajdzie sobie pracowników, czy sam będzie stał w swoim boksie, to już nas nie interesuje. Hala ma być tak otwarta i koniec. A jak ktoś protestuje? Chyba nie narodził się nikt, kto by wszystkim dogodził.
Położone obok Centrum Handlowe Manhatan otwarte jest codziennie do godziny 19. W niedzielę wigilijną otwarte jest do godziny 16.
Informacje na temat artykułu:
autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2006-12-19 |
wyświetleń: | 2438 |
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 7 Gości