|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Tajemniczy szaleniec z piłą w ręku
Rozmiar tekstu: A A A
- To ekologiczna katastrofa - mówi Alina Wiśniewska z Urzędu Morskiego. Wydma wygląda jak po przejściu huraganu. Fot. Sławomir Żabicki |
Wiśniewska twierdzi, że wycięcie drzew zagroziło też kolonii ściśle chronionego mikołajka nadmorskiego. - Jeśli szybko nie uprzątniemy powalonych na kolonię drzew, wiosną mikołajek zgnije - dodaje inspektor.
Według Wiśniewskiej wandale musieli działać kilka dni, i to pod osłoną nocy. Drzewa wycinano piłami ręcznymi, tak aby nikt nie słyszał.
Motywy działania są niejasne. Podejrzenie padło na pobliskie ośrodki wczasowe.
- Biedny jakby ciął, to by zabrał drewno - mówi jeden z mieszkańców Rowów. - Jak dla mnie, to komuś zależało żeby mieć pokoje z widokiem na morze. Właściciel jednego z hoteli utrzymuje, że nie ma nic wspólnego z wycinką. - Mi te drzewa nie przeszkadzały - mówi właściciel. - Z moich balkonów jest doskonały widok na morze. Nie widziałem i nie słyszałem też nic podejrzanego.
Informacje na temat artykułu:
autor: | Tomasz Częścik |
Źródło: | Głos Pomorza |
data dodania: | 2007-01-04 |
wyświetleń: | 5144 |
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 12 Gości