Kategoria: Aktualności

Zabawa z wielkim sercem

Rozmiar tekstu: A A A

Doskonała zabawa, połączona ze zbiórką pieniędzy dla potrzebujących - to przepis na Bal Prezydencki. W tym roku jego uczestnicy wsparli hospicjum. Fot. Krzysztof Tomasik

43 tysiące złotych na rzecz słupskiego hospicjum Miłosierdzi Bożego zebrano podczas. 5. Balu Prezydenckiego. To rekordowa kwota. Z odruchu serca; bo sam byłem w kłopotach; dobra passa nie zawsze trwa wiecznie, trzeba się dzielić. Tak tłumaczyli swoją hojność uczestnicy sobotniego Prezydenckiego Balu Charytatywnego. - O tym, że w tym roku dochód z balu przeznaczony zostanie na nasze hospicjum dowiedziałam się w czasie wigilii, na którą zaprosiliśmy prezydenta - nie ukrywała wzruszenia Teresa Jerzyk, szefowa słupskiego hospicjum, które opiekuje się ciężko chorymi, umierającymi ludźmi. Jej zdaniem taka pomoc jest bezcenna. - Pieniądze, które dostajemy z Narodowego Funduszu Zdrowia, nie pokrywają potrzeb naszych pacjentów - dodaje Jerzyk. - Tylko dzięki ludziom dobrej woli naprawiliśmy w tym roku dach, zrobiliśmy remont oraz możemy pomagać chorym również w ich domach.

Goście balu nie szczędzili hojności. - Dziś stać mnie na pomoc innym - wyznał nam Karol Lange związany ze słupską Fabryką Mebli, który licytował upominki za kilka tysięcy złotych. - Sam byłem kiedyś w sytuacji, gdy brakowało grosza. Chcę pomóc tym, którzy przeżywają to samo. Przy okazji można się pobawić i spotkać ze znamienitymi ludźmi.