|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Mamy być więksi
Rozmiar tekstu: A A A
To efekt przeprowadzonych konsultacji społecznych na terenie miasta. Konsultacje miejskie były jednak jedną wielką porażką, bo na 78 tysięcy osób uprawnionych do oddania głosu w mieście, udział w ankietach wzięło 2500 osób co stanowi zaledwie 3 proc. Z tej grupy 80 procent było za powiększeniem miasta. Konsultacje przeprowadzano również w powiecie słupskim oraz gminie Słupsk, do której należą wybrane przez miasto Słupsk solectwa.
Tymczasem w powiecie na ponad 73 tysiące osób udział w głosowaniu wzięło 1124 mieszkańców. Na pytanie "Czy jesteś za zmianą granic Powiatu Słupskiego, polegającą na wyłączeniu z granic Gminy Słupsk sołectw: Bierkowo, Strzelino oraz Włynkówko i włączeniu ich w granice Miasta Słupska", odpowiedzi „Tak” udzieliło 66 osób, co daje 5,9 proc. udzielonych odpowiedzi. Z kolei w gminie wiejskiej Słupsk aż 97 procent osób, które wzięły udział w konsultacjach, jest przeciwna przyłączeniu do Słupska. Za przyłączeniem było tylko 90 osób, co stanowi niewiele ponad 1 procent ankietowanych.Specjalne ankiety wypełniło dokładnie 6623 osoby, co daje aż 59, 3 procent wszystkich dorosłych osób w gminie Słupsk. 19 radnych było za przyjęciem uchwały. Nie obyło się jednak bez wątpliwości.
- Czy do tego pisma odniesie się również gmina Słupsk -pyta Bogusław Dobkowski radny Platformy Obywatelskiej. - Gmina stoi dobrze, nadwyżkę inwestycyjną ma większą od nas i inwestycje ma też dość duże. Żebyśmy sobie jednak tym pismem jakiegoś dołka nie wykopali.
Powiększenie miasta wzbudza ogromnie dużo emocji u każdej ze stron. Prezydent Słupska został uznany za "agresora", który chce najechać i odebrać ziemie należące do wójta. W odpowiedzi na "chcenie", które według niektórych samorządowców nie jest poparte żadnymi konkretnymi przesłankami, Mariusz Chmiel postanowił w podobny sposób odebrać miastu nieużytkowane przez nie grunty. I to nie mało, bo aż 1000 hektarów. Jednak powiększenie miasta to priorytet jego prezydenta, który nadal tłumaczy, że Słupsk jest najmniejszym powierzchniowo blisko stutysięcznym miastem w Polsce, co przekłada się na bardzo dużą gęstość zaludnienia na 1 km kwadratowy.
Informacje na temat artykułu:
autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2009-03-21 |
wyświetleń: | 4898 |
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 10 Gości