Kategoria: Aktualności

Uciążliwa budowa

Pracujące do drugiej w nocy koparki i dźwigi - na takie takie atrakcje mogą liczyć mieszkańcy ulicy Tuwima w Słupsku. W sąsiedztwie ich domów trwa budowa centrum handlowego. Kierownik robót przeprosza lokatorów okolicznych bloków, ale jak mówi wykonawcę gonią terminy. Mieszkańcy kilku kamienic przy ulicy Tuwima skarżą się, że do późnych godzin nocnych na budowie centrum handlowego "Galeria Słupsk" trwają prace. Zdarza się, że ciężki sprzęt pracuje nawet do drugiej w nocy. Bronisław Klejdysz, kierownik budowy Galerii Słupsk przyznaje, że dwa razy przekroczono dopuszczalny czas prac. Raz dźwigi pracowały do 22.30, drugim razem do około drugiej w nocy. Klejdysz mówi, że jest to spowodowane napiętym harmonogramem robót. Obiecał, że sytuacja się nie powtórzy. To nie jedyny kłopot związany z budową centrum handlowego. Prace spowodowały pęknięcia okolicznych kamienic. Z nieoficjalnych informacji wynika, że co najmniej jedna z nich zostanie rozebrana. Władze Słupska nie podjęły jeszcze decyzji w tej sprawie.