Kategoria: Aktualności

Chcą do telewizji

Ta audycja to tuba propagandowa prezydenta. Tak o emitowanym w słupskiej telewizji kablowej programie samorządowym mówią opozycyjni radni i żądają wydzielenia dla nich czasu antenowego. Prezydent Maciej Kobyliński odrzuca oskarżenia o stronniczość audycji. Opozycja zarzuca prezydentowi, że za samorządowe pieniądze organizuje sobie co tydzień kampanię wyborczą. Zdaniem części radnych w programach omawiane są wyłacznie sukcesy obecnej ekipy rządzącej Słupskiem. Radny klubu Nasz Słupsk Grzegorz Leśniak. Radni zażądali dziś od prezydenta Słupska udostępnienia połowy 10-io munutowej audycji opozycji. Maciej Kobyliński powiedział Radiu Gdańsk, że chętnie to zrobi. W opinii prezydenta Słupska program ukazuje całość problematyki samorządowej i nie jest stronniczy. Do połowy roku na audycje samorządowe i reklamy prasowe władze Słupska wydały 64 tysiące złotych.