|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Wreszcie u siebie
Rozmiar tekstu: A A A
Gdy przekroczyli próg dwupokojowego mieszkania, Magdzie aż zakręciło się w głowie. - Boże, jak mnie serce boli - mówiła podekscytowana, gdy oglądała pokoje. Dopiero po kilku minutach doszła do siebie. Długo oglądali mieszkanie. Dwa duże pokoje, kuchnia. Wcale nie przeszkadza im, że będą musieli palić w piecu i że toaleta jest na zewnątrz. Snują plany, jak je wyremontują. - Tu będzie łazienka, bo jest w pionie kanalizacja - pokazuje Zdzisław. - Powoli doprowadzimy wszystko do porządku.
Magda była nam ogromnie wdzięczna, że wstawiliśmy się za nimi. Od razu też wzięła się do roboty, mieszkanie trzeba jeszcze posprzątać po poprzednich właścicielach, zanim przyprowadzą tam dzieciaki. Wczoraj spędzili pierwszą noc w swoim własnym domu.
O tragicznym losie rodziny pisaliśmy wczoraj. Po tym jak musieli opuścić wynajmowane mieszkanie, z trójką małych dzieci wylądowali na ulicy. Pierwszą noc spędzili w piwnicy pilnując dobytku, który stał na zewnątrz.
Od lat czekali w kolejce na mieszkanie. Tylko dlatego, że znajdowali się na szczycie listy, wiceprezydent Andrzej Obecny w trybie nadzwyczajnym przyspieszył decyzję o przyznaniu im mieszkania. (Piotr Kawałek)
Fot. Sławomir Żabicki

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 6 Gości