Kategoria: Aktualności

Chodnikowy poprawianiec

Rozmiar tekstu: A A A

- My nie remontujemy. My poprawiamy - mówi Wiesław Kurtiak, szef Zarządu Dróg Miejskich w Słupsku o chodnikach przy ul. Szczecińskiej i Racławickiej, gdzie układa się płytki z odzysku. Jak reagują mieszkańcy? Krytycznie. Poprawianie odcinka chodnika na ul. Szczecińskiej (za wiaduktem w stronę Koszalina) ZDM odebrał bez uwag. Całość kosztowała miasto 45 tysięcy złotych. Co tam zrobiono? - Barierki, krawężniki, wyrównanie dróg wjazdowych z poziomem chodnika i wymiana płytek - tłumaczy Z. Kurtiak. Tym ostatnim zbulwersowani są mieszkańcy miasta. - W życiu nie widziałem takiej roboty. Stare przekłada się na stare, ani to wygląda, ani poprawia jakość, nie mówiąc o estetyce, a krzywo jest i tak. Nie byłoby lepiej poczekać z takimi przeróbkami jak będą pieniądze i zrobić to porządnie? - pyta Zdzisław Charzko, emeryt ze Słupska. Teraz trwają podobne prace przy ul. Racławickiej. Na ten remont mieszkańcy także reagują bardzo krytycznie. - Nie możemy czekać na pieniądze. Ten chodnik zagrażał już bezpieczeństwu ludzi. A poza tym taki sposób poprawy chodnika jest tańszy niż kładzenie nowych płytek - stwierdza Janusz Roszyk, zastępca dyrektora ZDM. Według danych ZDM, gdyby na ulicy Szczecińskiej położyć całkowicie nowe płytki koszt robót wzrósłby o 20 tysięcy złotych. - Bez planu i głowy. Miasto powinno przygotować plan remontów chodników i konsekwentnie go realizować. A teraz to mamy łatanie dziurawego garnka, z którego i tak woda leci - komentuje Mirosław Pająk, radny Słupskiego Forum Prawa i Sprawiedliwości. "Poprawianie" finansowane jest w ramach "napraw bieżących", które dla miasta wykonuje spółka "Drogi i Mosty" od 1994 roku (przez kolejne lata nie ogłaszano przetargów na takie prace, co roku miasto podpisywano z "DiM" aneks do umowy z 1994 r. podwyższając stawki o prognozowany wskaźnik inflacji). W tym roku umowę wypowiedziano i odbędzie się przetarg na nowego wykonawcę. W planach "poprawiania" jest teraz ulica Reja. Kto decyduje o tym które chodniki trzeba remontować? - Prezydent po swoich objazdach miasta - mówi J. Roszyk. (kow)