Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Zdemontowali, bo przetestowali
Rozmiar tekstu: A A A
Słupska policja zdemontowała system śledzenia tablic rejestracyjnych skradzionych pojazdów. Powodem jest zakończenie fazy testów urządzenia na słupskich ulicach. Mimo, że funkcjonariusze oceniają go bardzo wysoko policji na razie nie stać na jego zakup. System składał się czterech kamer na podczerwień oraz programu komputerowego, który w ciągu sekundy był w stanie zidentyfikować cztery tablice rejestracyjne. - Urządzenia pracowały w każdych warunkach pogodowych - mówi inspektor Waldemar Fuchs, komendant słupskiej policji. - Sprzęt Jest bardzo przydatny do pracy w zakresie bezpieczeństwa. Tym systemem można „łapać” prędkość na określonych odcinkach drogi. Co ważne system jest o około 40 procent tańszy od tradycyjnego monitoringu wizyjnego (kosztuje 80 tys. zł). Mimo, że słupski samorząd zadeklarował pomoc w zakupie urządzeń, kamery zdemontowano i odesłano producentowi.

- To doskonały system - twierdzi Zbigniew Rychły, radny Słupskiego Porozumienia Samorządowego. - Jeśli ma to poprawić wykrywalność i uniemożliwić kradzież samochodów, to uważam że nie są to duże pieniądze dla miasta i powinniśmy wygospodarować pieniądze na zakup.

W 2000 roku w Słupsku ukradziono 309 aut. W 2005 zaledwie 90. Wszystko za sprawą wprowadzonego monitoringu na ulicach Słupska. (klotz)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2006-05-11
wyświetleń:1780

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 18 Gości