|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Do Ustki bez ulgi
Rozmiar tekstu: A A A
Już wkrótce pasażerowie jeżdżący miejskimi autobusami ze
Słupska do Ustki mogą zostać pozbawieni części ulg lokalnych.
Władze miasta i gminy Ustka nie chcą bowiem zawrzeć porozumień z
Miejskim Zakładem Komunikacji w Słupsku na refundowanie kosztów
biletów ulgowych.
- Na początku tego roku zmieniły się przepisy zobowiazujące nas do zawierania umów z gminami, do których kursują nasze autobusy. Chcemy aby zobowiaząły się one do partycypowania w kosztach ulg lokalnych - mówi Marcin Grzybiński rzecznik prasowy MZK. Ulgi lokalne, które stosowane są tylko w autobusach Miejskiego Zakładu Komunikacji dają możliwość m.in. bezpłatnego podróżowania osobom po 70 roku życia, dzieciom do lat 4 i uczącym się niepełnosprawnym. Na ich podstawie z tańszych biletów mogą też korzystać m.in. dzieci i młodzież ucząca się oraz emeryci i rencisci.
Wiadomo już, że ulgi zostaną utrzymane na terenie miasta i gminy Słupsk, gdzie porozumienie podpisano oraz prawdopodobnie w gminach Kobylnica i Dębnica Kaszubska, które są skłonne je zawrzeć. Przeciwne temu są natomiast władze Ustki i gminy Ustka. - Po prostu tegoroczny budżet został już przyjęty i nie ma pieniędzy na dopłacanie do biletów ulgowych - mówi Hubert Bierndgalski, rzecznik prasowy usteckiego Urzędu Miasta. Takiemu tłumaczeniu dziwi się MZK twierdząc, że rozmowy z gminami rozpoczęły się już półtora roku temu. Czy więc brak porozumienia oznacza likwidację ulg ustawowych dla wszyskich jeżdżacych do Ustki. - Część z nich zachowamy, by nie starcić klienta, jednak ich paleta na pewno się zmniejszy - nie ukrywa M. Grzybiński. Ta sytuacja niepokoi pasażerów - Z żoną jesteśmy na emerturze i mamy rodzinę w Ustce. Dotąd odwiedzaliśmy ich co tydzień i za bilety w obie strony płaciliśmy 6,2 zł (ulgowy bilet kosztuje 1,6 zł). Jeżeli będziemy musieli zapłacić dwa razy więcej, to niestety ograniczymy wizyty u rodziny - mówi Zdzisław Makary ze Słupska. (nik)
- Na początku tego roku zmieniły się przepisy zobowiazujące nas do zawierania umów z gminami, do których kursują nasze autobusy. Chcemy aby zobowiaząły się one do partycypowania w kosztach ulg lokalnych - mówi Marcin Grzybiński rzecznik prasowy MZK. Ulgi lokalne, które stosowane są tylko w autobusach Miejskiego Zakładu Komunikacji dają możliwość m.in. bezpłatnego podróżowania osobom po 70 roku życia, dzieciom do lat 4 i uczącym się niepełnosprawnym. Na ich podstawie z tańszych biletów mogą też korzystać m.in. dzieci i młodzież ucząca się oraz emeryci i rencisci.
Wiadomo już, że ulgi zostaną utrzymane na terenie miasta i gminy Słupsk, gdzie porozumienie podpisano oraz prawdopodobnie w gminach Kobylnica i Dębnica Kaszubska, które są skłonne je zawrzeć. Przeciwne temu są natomiast władze Ustki i gminy Ustka. - Po prostu tegoroczny budżet został już przyjęty i nie ma pieniędzy na dopłacanie do biletów ulgowych - mówi Hubert Bierndgalski, rzecznik prasowy usteckiego Urzędu Miasta. Takiemu tłumaczeniu dziwi się MZK twierdząc, że rozmowy z gminami rozpoczęły się już półtora roku temu. Czy więc brak porozumienia oznacza likwidację ulg ustawowych dla wszyskich jeżdżacych do Ustki. - Część z nich zachowamy, by nie starcić klienta, jednak ich paleta na pewno się zmniejszy - nie ukrywa M. Grzybiński. Ta sytuacja niepokoi pasażerów - Z żoną jesteśmy na emerturze i mamy rodzinę w Ustce. Dotąd odwiedzaliśmy ich co tydzień i za bilety w obie strony płaciliśmy 6,2 zł (ulgowy bilet kosztuje 1,6 zł). Jeżeli będziemy musieli zapłacić dwa razy więcej, to niestety ograniczymy wizyty u rodziny - mówi Zdzisław Makary ze Słupska. (nik)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 16 Gości