Kategoria: Aktualności

Skrzynki, które szpecą

Rozmiar tekstu: A A A

Odpadające płaty farby, szczątki ogłoszeń i plakatów, skorupy zaschniętych ptasich odchodów - tak w centrum Słupska prezentują się skrzynki Zakładu Energetycznego. Firma twierdzi tymczasem, że wyglądem skrzynek powinien zająć się ktoś inny, bo zakład odpowiada tylko za ich stan techniczny.

- To skandal. Te okropne skrzynki nie od dziś straszą nas swoim widokiem. Myślę, że Zakład Energetyczny jest bogatą firmą i nie zbiednieje inwestując w kilka puszek farby i pędzle - mówi mieszkający w centrum Czytelnik.

Chociaż fatalny stan skrzynek najbardziej rzuca się w oczy w centrum, problem dotyczy właściwie całego miasta. Plastyk miejski, Edward Iwański, uważa że to niedopuszczalne, ale jego zdaniem za estetykę skrzynek odpowiedzialni są administratorzy budynków, na których się one znajdują. - To oni powinni zadbać o ich należyty wygląd - dodaje. Również Władysław Baryło, kierownik dystrybucji rejonu Słupsk Zakładu Energetycznego w Słupsku, twierdzi, że wyglądem skrzynek powinna zająć się administracja. - Jednak gdy tylko otrzymujemy sygnały o ich nieodpowiednim stanie, staramy się interweniować na bieżąco. (man)