Kategoria: Aktualności

Robotnicy kontra wykładowcy

Rozmiar tekstu: A A A

Od miesiąca słupska Pomorska Akademia Pedagogiczna to prawdziwy tor przeszkód. Stojące rusztowania, latający styropian i co najgorsze, nieustający gwar i zamieszanie. Tak wygląda codzienność słupskich żaków. Na słupskim PAP-ie trwa remont. Robotnicy wykonują swoją pracę solidnie, ale przeszkadzają w niej innym. Wykładowcy nie mogą spokojnie prowadzić zajęć. Z powodu zamieszania i stukania młotów muszą być one przerywane. Często po jednej stronie okna stoi wykładowca omawiający "kampanie napoleońskie", a po drugiej konkuruje z nim robotnik z wiertarką. - Zajęcia często są przerwane lub przenoszone do innego pomieszczenia. Zdarza się, że wykłady mamy w małej czytelni wydziałowej lub w jednym z instytutów - mówi Marcin, student III roku historii.

O tym, że remont jest potrzebny nikt nie ma wątpliwości, ale czy termin jest odpowiedni? Próbowaliśmy porozmawiać z kimś z uczelni. Telefon rzecznika prasowego uczelni odebrał mężczyna, który nie chciał się przedstwić. Stwierdził jedynie, że "remont nie mógł odbyć się w innym terminie ze względu na fundusze. Dopiero teraz PAP dostał pieniądze na ten cel". Remont potrwa do końca roku. (ald)

Fot. Artur Stencel