|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Milioner poczeka
Rozmiar tekstu: A A A
- Miał być ruch i wielka budowa, a tu nic się nie dzieje. Po prostu plac otoczony rozpadającym się płotem straszy - ocenia pani Maria, która z okna swojego mieszkania ogląda codziennie działkę. Miała nadzieję, że jej wnuczka znajdzie pracę w multikinie albo w kręgielni, które miał zbudować Dębowski. Przestała jednak czekać. Pojechała szukać szczęścia do Hiszpanii.
Z kolei pan Edmund, który codziennie kupuje chleb w sklepie obok placu, domyśla się, że Dębowski nie buduje, bo jego inwestycja może nie przynieść dochodów. - To jest gość, który potrafi robić kasę. Ostatnio usłyszałem, że multikina są w Polsce nieopłacalne, to może zmienił plany i czeka na lepsze propozycje - przypuszcza.
Dębowski nie może jednak inwestować, bo nie jest jeszcze gotowy miejscowy plan zagospodarowania, który by mu to umożliwił. Jego projekt będzie gotowy dopiero pod koniec stycznia. Potem rozpocznie się długa procedura jego zatwierdzania. - Plany mogłyby być wykonywane wcześniej, ale ratusz musiałby naciskać na urbanistów, którzy je wykonują, ale tego się nie robi. W rezultacie wszystko strasznie długo trwa, a inwestorzy się zniechęcają - mówi jeden ze słupskich architektów. (Zbigniew Marecki)
Andrzej Poźniak, architekt miejski
- Plan zagospodarowania tego kwartału jest już na ukończeniu. Pod koniec stycznia powinien być gotowy. On rzeczywiście jest istotny, bo na razie jedynie w studium warunków zagospodarowania mamy zapis, że wolno tam zbudować obiekty handlowe powyżej dwóch tysięcy metrów kwadratowych. Studium jednak nie stanowi podstawy do wydawania pozwolenia na budowę. Taką podstawą jest jedynie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Pan Dębowski będzie mógł realizować swoje zamierzenia, gdy plan dopuszczający budowę obiektów handlowych powyżej dwóch tysięcy metrów zostanie zatwierdzony. Wszystko wskazuje na to, że powinno się to stać do końca czerwca bieżącego roku.
Fot. Sławomir Żabicki

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 5 Gości