|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Kres fiskusowej samowoli
Rozmiar tekstu: A A A
Nowe przepisy, które weszły w życie 1 stycznia, powinny ułatwić życie podatników. Zmiana polega na tym, że teraz jeśli urząd wyda na piśmie swoją interpretację przepisu, nie będzie mógł się z niej potem wycofać i wlepić podatnikowi kary. Słupszczanie, z którymi o nowych przepisach rozmawialiśmy, z ulgą mówili: - Nareszcie! Koniec samowoli urzędników fiskusa!
- Wydawane interpretacje prawa będą wiążące dla organów podatkowych. W przypadku zastosowania się podatnika do tych interpretacji, nie będzie można go ukarać ani ustalić dodatkowych opłat - mówi naczelnik słupskiego Urzędu Skarbowego Ludwika Wasiek-Ekiert. - Interpretacje będą wydawane w trybie postanowienia, na które służy zażalenie w ciągu siedmiu dni, a następnie skarga do sądu administracyjnego.
- To bardzo korzystna zmiana, zapewniająca ochronę interesów podatnika - uważa Lech Feder, współwłaściciel biura doradców podatkowych "Elko" w Słupsku. - Zdarzały się przypadki, że pracownicy urzędów skarbowych wycofywali się z wydanej interpretacji, a konsekwencje ponosił podatnik. Osobiście znam przypadek i mam na to dokumenty, gdy zdanie zmieniła dyrektor departamentu w Ministerstwie Finansów! Podatnik zastosował się do tego, co z resortu otrzymał na piśmie, a potem groziła mu kara. Sprawa długo ciągnęła się w sądach, ale ostatecznie ten człowiek ją wygrał.
Zmiany chwali też ustecki biznesmen Jacek Traczyk, który prowadzi działalność hotelarską i gastronomiczną. - To dobra zmiana, tylko nie rozumiem dlaczego za interpretację trzeba płacić. Przecież wątpliwości wynikają z niezrozumiałego i zawiłego prawa, jakie stanowią parlamentarzyści i niejasnych rozporządzeń do niego, które przygotowują urzędnicy państwowi.
Co ma zrobić podatnik, który chce uzyskać interpretację przepisu? - Powinien złożyć do nas wniosek, w którym opisze sytuację i podać własne stanowisko w konkretnej sprawie - wyjaśnia L. Wasiek-Ekiert. - Jeśli urząd w ciągu trzech miesięcy nie wyda mu własnej interpretacji, będzie to oznaczać, że przyznaje rację podatnikowi.
Opłata skarbowa od wniosku kosztuje 5 zł niezależnie od tego, czy występuje z nim Jan Kowalski, czy firma. (LL)
- Wydawane interpretacje prawa będą wiążące dla organów podatkowych. W przypadku zastosowania się podatnika do tych interpretacji, nie będzie można go ukarać ani ustalić dodatkowych opłat - mówi naczelnik słupskiego Urzędu Skarbowego Ludwika Wasiek-Ekiert. - Interpretacje będą wydawane w trybie postanowienia, na które służy zażalenie w ciągu siedmiu dni, a następnie skarga do sądu administracyjnego.
- To bardzo korzystna zmiana, zapewniająca ochronę interesów podatnika - uważa Lech Feder, współwłaściciel biura doradców podatkowych "Elko" w Słupsku. - Zdarzały się przypadki, że pracownicy urzędów skarbowych wycofywali się z wydanej interpretacji, a konsekwencje ponosił podatnik. Osobiście znam przypadek i mam na to dokumenty, gdy zdanie zmieniła dyrektor departamentu w Ministerstwie Finansów! Podatnik zastosował się do tego, co z resortu otrzymał na piśmie, a potem groziła mu kara. Sprawa długo ciągnęła się w sądach, ale ostatecznie ten człowiek ją wygrał.
Zmiany chwali też ustecki biznesmen Jacek Traczyk, który prowadzi działalność hotelarską i gastronomiczną. - To dobra zmiana, tylko nie rozumiem dlaczego za interpretację trzeba płacić. Przecież wątpliwości wynikają z niezrozumiałego i zawiłego prawa, jakie stanowią parlamentarzyści i niejasnych rozporządzeń do niego, które przygotowują urzędnicy państwowi.
Co ma zrobić podatnik, który chce uzyskać interpretację przepisu? - Powinien złożyć do nas wniosek, w którym opisze sytuację i podać własne stanowisko w konkretnej sprawie - wyjaśnia L. Wasiek-Ekiert. - Jeśli urząd w ciągu trzech miesięcy nie wyda mu własnej interpretacji, będzie to oznaczać, że przyznaje rację podatnikowi.
Opłata skarbowa od wniosku kosztuje 5 zł niezależnie od tego, czy występuje z nim Jan Kowalski, czy firma. (LL)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 2 Gości