|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Kolejka po sprawność
Rozmiar tekstu: A A A
Szpitalna poradnia rehabilitacyjna w Słupsku może przyjąć dzienne 20 pacjentów. - Zapotrzebowanie jest dużo większe - mówi jej kierownik Jan Jasonek. Rehabilitacji wymagają m.in. ludzie po urazach, wylewach, udarach, niektórych operacjach, z bólami reumatycznymi. Powrót do zdrowia bywa bardzo długi. Słupszczanin Jerzy Wróbel jest po udarze mózgu. Czwarty rok przychodzi na ćwiczenia! Po 90 dni w roku! Ale dzięki nim w ogóle chodzi. Helena Strąk korzysta z rehabilitacji z powodu dolegliwości reumatycznych trzeci rok, ale - jak twierdzi - bóle nie ustępują. - Rehabilitacja wymagu bardzo dużo czasu i cierpliwości - wyjaśnia kierownik jednego z dwóch działów rehabilitacji w słupskim szpitalu Hubert Rządkowski.
W szpitalu dobiega właśnie końca remont samodzielnego oddziału rehabilitacji, który będzie miał 10 łóżek. Jest przeznaczony dla pacjentów po zabiegach ortopedycznych i udarach mózgu, którzy nie są w stanie dochodzić na ćwiczenia w poradni i muszą pozostać w szpitalu. Mieszkańcy regionu słupskiego mogą, jeśli chcą, korzystać z zabiegów rehabilitacyjnych w usteckim uzdrowisku w ramach opieki ambulatoryjnej, ale wiąże się to z codziennymi dojazdami i dodatkowymi kosztami. (LL)
Na zdjęciu: Jerzy Wróbel zaczął czwarty rok rehabilitacji w szpitalnej poradni przy ul. Jana Pawła II w Słupsku.
Fot. Krzysztof Tomasik

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 8 Gości