Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Brudna wizytówka miasta
Rozmiar tekstu: A A A
Brudny, śmierdzący i strach po nim chodzić – tak teraz wygląda słupski dworzec PKP. Jest jednak nadzieja, że moloch będzie prawdziwą wizytówką miasta. Dworzec znalazł się w grupie 73 budynków kolejowych w Polsce, które od maja znajdą się w elicie krajowych dworców. Jak wygląda słupski dworzec kolejowy wie każdy, kto choć raz przyjechał lub wyjechał z miasta pociągiem. Turystów zaraz po wyjściu z przedziału "straszą" wszechobecne graffiti, brudne, porozbijane ściany i fetor. To jednak już niebawem może się zmienić. Zmiany wymusić na "wolna ręka rynku". Od maja słupską stację PKP nadzorować będzie instytucja od nazwą "Dworce kolejowe" wchodząca w skład PKP SA. Znajdą się w niej 73 dworce, które rocznie obsługują najwięcej turystów. To swoista elita polskich stacji kolejowych. – Od przyszłego roku "Dworce kolejowe" przekształcą się w osobną firmę. Jej celem będzie zarabianie pieniędzy – mówi Michał Wrzosek, rzecznik prasowy PKP SA. – Wszystkie zyski dworców nie będą już trafiać na konto kolei, ale będą przeznaczone na modernizację budynków. Dodatkowo dworce przejmą kolejowe nieruchomości wokół stacji, m.in. chodniki i parkingi. Zysk z ich wynajmu i dzierżawy również w całości przekazany ma być na remonty obiektów dworcowych. – Ich zarządcy będą musieli się starać, by na dworzec chciało przyjść jak najwięcej osób, nie tylko turystów, ale również mieszkańców miast – dodaje M. Wrzosek.

Teraz "odwiedziny" na dworcu to dla wielu nic przyjemnego. – Jest bardzo obskurny – nie ukrywa smutnej prawdy Alicja Ciepławska, turystka z Wejherowa. – Pełno tu zakamarków, bezdomnych, a mało miejsc siedzących. Wyjeżdżając ze Słupska wybieram pociągi jadące koło południa. Wieczorem bałabym się przejść na peron. Dobrego zdania o obiekcie nie mają także słupszczanie. – Pod dworcem często zbierają się alkoholicy, wandale i bezdomni – wylicza Paweł Grudziński, uczeń. – Jeśli to ma być wizytówką miasta, to aż dziwne, że do Słupska przyjeżdża tylu turystów. (dmk)

Na zdjęciu: Dzisiaj słupski dworzec to raj dla wandali, a utrapienie dla turystów.

Fot. Krzysztof Tomasik
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2005-04-29
wyświetleń:1512

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 10 Gości