Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Uschnięte centrum
Rozmiar tekstu: A A A
"Wiecznie zielone" angielskie trawniki, za które kilka lat temu Urząd Miejski w Słupsku zapłacił pół miliona złotych chcąc mieć piękną aleję Sienkiewicza, są wysuszone na popiół. Służby urzędu nie podlewają ich, bo... czekają na deszcz. Słupszczanka Magdalena Waloch przysiadła wczoraj na ławce w parku przy al. Sienkiewicza ze swoim siedmioletnim synem Marcinem. - Jego pierwsze pytanie brzmiało: "Dlaczego trawniki mają żółty kolor zamiast zielonego"? - opowiada. - Wyglądają koszmarnie. Wystarczyłoby je podlewać. Ktoś jak zwykle zapomniał o swoich obowiązkach.
Tymczasem Zarząd Terenów Zielonych i Cmentarzy Komunalnych w Słupsku opiekujący się parkiem przy al. Sienkiewicza zamiast lać wodę... obserwuje prognozę pogody. - Za dwa dni powinno padać - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska - Wtedy trawa dojdzie do siebie w ciągu dwóch, trzech dni. Będzie zielono. Jeżeli deszcz nie spadnie, to wówczas postawimy spryskiwcze. - W Jarosławcu trawniki są nawadniane cały czas - mówi Marzena Porożyńska, technik ogrodnictwa. - Takie wysuszanie jak w Słupsku jest bardzo niebezpieczne dla trawy. Wątpię, by odbudowała się stuprocentowo.
Dlaczego trawników nie podlewa się na bieżąco, rzecznik nie potrafił odpowiedzieć. Tak samo, jak na pytanie, czy widok wysuszonej trawy w centrum dobrze wpływa na strategię promocyjną miasta, o której tak wiele mówi prezydent Maciej Kobyliński. (Michał Kowalski)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2005-07-08
wyświetleń:1426

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 9 Gości