Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Teren sprzedany za bezcen
Rozmiar tekstu: A A A
Słupski ratusz sprzedał kolejny atrakcyjny teren w mieście. Miasto zarobiło na tym interesie niewiele. Zyskał prywatny inwestor. Jeśli zmiany w przeznaczeniu kupionej działki pójdą po jego myśli, zyska jeszcze więcej. W 2004 roku ratusz sprzedał 6330 metrów kwadratowych terenu w kwartale ulic Tramwajowej i Kopernika. Działkę wystawiono na sprzedaż za 322,4 tys. zł. Sprzedano ją dopiero w trzecim etapie - po negocjacjach z kupcem - za 220 tys. zł, co daje 34 zł za metr kwadratowy.

Pod handel najdroższe
Teren sprzedano bez miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (mpz), który jest dopiero w trakcie uchwalania. Wydział Architektury Urzędu Miejskiego w projekcie mpz chce zachowania charakteru zabudowy tego kwartału (obok pustego terenu stoją wysokie kamienice) i przeznaczenia go pod "budownictwo wielorodzinne z usługami i handlem” bądź "usługami sportu”. Jednak obecny właściciel działki chce tam postawić salon sprzętu sportowo-rekreacyjnego wraz z częścią gastronomiczną. Gdy obejrzał propozycje wydziału, zawnioskował o ich zmianę na "usługi - handel plus usługi sportu”. Jeżeli miasto przyjmie wniosek inwestora, a rada zaakceptuje plan, wartość działki w kwartale ulic Tramwajowa i Kopernika wzrośnie kilkakrotnie. Np. tereny pod "usługi - handel” wystawione na przetarg przy ul. Bohaterów Westerplatte miasto wyceniło na 150 zł za metr kwadratowy.

- Tereny pod "usługi - handel” są najdroższe - mówi Łukasz Jaworowicz z krakowskiego Biura Obrotu Nieruchomościami Anger.

- Tak się właśnie sprzedaje tereny w mieście. Miasto nie zarabia nic, a firma prywatna krocie - twierdzi Zbigniew Wiczkowski ze Słupskiego Forum Prawa i Sprawiedliwości. - Nie powinniśmy sprzedawać terenów bez mpz, bo mieliśmy już przykłady w Słupsku, gdzie na takich interesach traciliśmy ewidentnie - uważa Krzysztof Kido, radny SLD.

Kupiec cytuje prezydenta
- Nie musimy się wcale zgodzić z wnioskiem właściciela tego terenu - zastrzega wiceprezydent Ryszard Kwiatkowski. Dotarliśmy do pisma właściciela terenu do ratusza. Czytamy tam: "W nawiązaniu do treści niniejszego wniosku, mając na uwadze wyrażone przez nas przed zakupem w obecności pana prezydenta plany inwestycyjne na tym terenie, zauważając mocno proinwestycyjne nastawienie obecnego ZM, proszę o rozpatrzenie powyższych propozycji”. Chodzi właśnie o propozycje zmiany przeznaczenia działki. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. - My sprzedajemy teren dopiero, gdy uchwalimy mpz - mówi Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica. - Czekanie na mpz wstrzymywałoby proces inwestycyjny - komentuje wiceprezydent Kwiatkowski.

Jak sprzedawano tereny
1999 r. – nieruchomość przy ul. Kołłątaja, 25220 metrów kwadratowych, cena wywoławcza – 2,5 mln zł, sprzedany po dwóch nierozstrzygniętych przetargach w trybie negocjacji za 1,7 mln zł warszawskiej spółce. Za ile spółka sprzedała ziemię „Kauflandowi”? Nie wiadomo. 2002 r. – działka przy ul. Gdańskiej sprzedana po dwóch nierozstrzygniętych przetargach w trybie negocjacji za 150 tys. zł prywatnej osobie. Ta sprzedała teren koncernowi za 1,5 mln zł. (Michał Kowalski)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2005-08-10
wyświetleń:1689

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 12 Gości