Kategoria: Aktualności
Bal Duchów straszył już po raz drugi
Rozmiar tekstu: A A A
Już po raz drugi w słupskiej hali Gryfia odbył się „Bal Duchów”. W tym roku w zabawie zorganizowanej przez Klub Słupia stowarzyszenia „Kiwanis” uczestniczyło około dwa tysiące dzieci wraz z rodzicami. Na scenie wystąpiła cała plejada bohaterów z ulubionych bajek, m.in: Baba Jaga, Złota Kaczka oraz Bajarz. Nie zabrakło również klowna, wróżki oraz iluzjonisty. W tym roku wśród bawiących się maluchów spacerowały wolontariuszki przebrane za pielęgniarki, które najmłodszym uczestnikom zabawy wręczały słodkie upominki. Większość rodziców imprezę ocenia pozytywnie, jednak pojawiło się również parę uwag organizacyjnych. – Udana fajna impreza, kolorowa, ale było zbyt głośno – podkreśla Sylwia, matka 4–letniej Zuzanny. – Impreza była bardzo fajna, chociaż byliśmy rok temu i bardziej nam się podobało, bo była Majka Jeżowska – dodaje Jola, matka 8–letniej Oli. Organizatorzy są zadowoleni z tegorocznej edycji balu i obiecują, że przyszłoroczny będzie jeszcze lepszy. – W tym roku przyszło trochę mniej dzieci ze względu na brak gwiazdy, jaką była w ubiegłym roku Majka Jeżowska. Myślę jednak, że dzieciom najbardziej zależy na tym, żeby się wyskakały – podsumowała po zakończeniu balu jedna z jego organizatorek Elżbieta Krężel, Skarbnik Klubu „Kiwanis Słupia” ze Słupska. – W przyszłym roku zorganizujemy imprezę typowo huczną, może bez gwiazdy ale chyba lepszą od tej w tym roku. (jas)
Informacje na temat artykułu: