Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Ulżyli przypadkowym gapowiczom
Rozmiar tekstu: A A A
Koniec z biletowym bałaganem na PKP. Kolejowe spółki: Przewozy Regionalne, Koleje Mazowieckie i InterCity wzajemnie honorują już swoje bilety. Dotychczas pasażerów, którzy przypadkowo wsiedli np. do pociągu PKP PR z biletem PKP IC, karano mandatem, jak za jazdę bez ważnego biletu. Od 1 stycznia jest inaczej. - Wsiadając z naszym biletem do pociągu IC lub KM należy zgłosić się do konduktora. Ten poświadczy nasz bilet i sprzeda właściwy, czyli swojej spółki - wyjaśnia Tomasz Trypuć, ze słupskiej sekcji Przewozów Regionalnych. - Na podstawie poświadczenia w kasie zwrócą należność. Natomiast w pociągu PR można dopłacić ewentualną różnicę w cenie taryf innych przewoźników, nasz konduktor jest obowiązany ją przyjąć i wypisać dodatkowy bilet. Kiedy pasażer nie ma przy sobie pieniędzy dostanie od konduktora imienny protokół i może w ciągu 48 godzin wyrównać niedopłatę w kasie.

Za wymianę biletów konduktorzy pobierają od pasażerów opłaty manipulacyjne. Do biletowego porozumienia nie przystąpiła dotychczas trójmiejska SKM. - Obecnie trwają rozmowy między przewoźnikami z naszej grupy o pełnym honorowaniu biletów - mówi Michał Wrzosek, rzecznik prasowy grupy PKP S.A. - Docelowo planujemy, by wszelkie różnice w cenach biletów podróżny mógł regulować u konduktorów, bez potrzeby odwiedzania kas po ukończeniu podróży. (jkk)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2006-01-17
wyświetleń:1418

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 16 Gości