|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Projekty z piwnicy
Rozmiar tekstu: A A A
Kilkadziesiąt planów słupskich budynków z przełomu XIX i XX wieku trafi do miasta. Wśród nich znajdą się również projekty architektoniczne budowli, które nie przetrwały do naszych czasów. Wreszcie nadarza się okazja żeby przedwojenne plany rozbudowy miasta zrealizowały obecne władze Słupska. Projekty architektoniczne przywiezie z Heidelbergu prof. literatury niemieckiej Rosevite Wisniewski, córka jednego z najlepszych architektów przedwojennego Słupska. Mieszkańcy będą mogli obejrzeć rysunki w czasie majowego Bałtyckiego Festiwalu Nauki.
- Będzie to pierwsza prezentacja tych planów od czasu zakończenia II wojny światowej, bo od tego czasu leżały one w piwnicy i nikt do nich nie sięgał - mówi Jolanta Nitkowska-Węglarz, rzecznik prasowy Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku, organizatora wystawy. - Część projektów dotyczy również planów przebudowy przedwojennego Słupska i nigdy nie udało się ich zrealizować.
Wśród projektów, które mają być prezentowane w Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, znajdą się plany budynków stojących m.in. przy ul. Partyzantów, kościoła Św. Ottona i jego okolic, a także rysunki detali architektonicznych. Budynki projektowane były w znanym przed wojną klasycystycznym i secesyjnym stylu architektury słupskiej.
Przedwojennej projekty zainteresowały także urzędników miejskich. - Chętnie je obejrzę, ale już teraz mogą powiedzieć, że nie sposób wykorzystać je do budowy współczesnych budynków - mówi Andrzej Poźniak, architekt miejski w Słupsku. - Przepisy budowlane od tego czasu bardzo się zmieniły. Z tych stuletnich projektów możemy zachować jedynie pięknie zdobione fasady domów. Wnętrza muszą być współczesne. W taki sposób odbudowano Gdańsk. (Marcin Prusak)
Przedwojennej projekty zainteresowały także urzędników miejskich. - Chętnie je obejrzę, ale już teraz mogą powiedzieć, że nie sposób wykorzystać je do budowy współczesnych budynków - mówi Andrzej Poźniak, architekt miejski w Słupsku. - Przepisy budowlane od tego czasu bardzo się zmieniły. Z tych stuletnich projektów możemy zachować jedynie pięknie zdobione fasady domów. Wnętrza muszą być współczesne. W taki sposób odbudowano Gdańsk. (Marcin Prusak)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 7 Gości