Kategoria: Aktualności

Zamiast szpital budować, będą go na nowo projektować

Rozmiar tekstu: A A A

Kilka dni temu głośno zrobiło się w Słupsku o tym, że na nową dokumentację budowanego od lat szpitala trzeba będzie wydać 10 mln zł. To prawie połowa rocznej dotacji na budowę. Dlaczego potrzebna jest nowa dokumentacja? Bo poprzednia jest przestarzała - nie ma tam informacji o sieciach internetowych i światłowodowych, podawane są niestosowane już rozwiązania konstrukcyjne, nie ma słowa o obowiązkowej dziś klimatyzacji. Dokumentacja techniczna, na podstawie której budowany jest słupski szpital, została wykonana w latach 1982-86. Od tamtego czasu zmieniły się możliwości techniczne, metody budowania i wymogi sanitarne. - Dlatego stanęliśmy przed koniecznością wykonania nowej dokumentacji - przekonuje Ryszard Stus, dyrektor szpitala. - Z tego co wiem, to w kontrakcie wojewódzkim zapisane są pieniądze na to działanie. Wstępnie szpital miano wybudować w ciągu czterech lat, budowa rozciągnęła się na dwadzieścia. Laikowi 10 mln złotych może wydawać się ogromną sumą, ale szpital to nie jest pierwszy lepszy budynek. Trzeba dokonać wielu analiz, zabezpieczeń epidemiologicznych, oszczędnościowych. Nad takim planem pracuje cały zespół specjalistów.

Słowa dyrektora szpitala potwierdza Andrzej Konke, trójmiejski architekt i specjalista od projektowania budynków szpitalnych.

- Po przeliczeniu wychodzi mi dokładnie 10 mln złotych. Więc kwota ta nie jest zawyżona. Od czasów, kiedy robiono pierwsze plany, w projektowaniu szpitali zmieniło się dosłownie wszystko - dodaje Konke.

To już historia
Prace przy wznoszeniu szpitala przy ul. Hubalczyków rozpoczęto w 1986 r. Miał mieć on wtedy ponad 1000 łóżek. Gdy w 1999 r. budowa "spadła" z planu centralnych inwestycji na samorząd wojewódzki, mówiło się już o 626 łóżkach. W 2003 r. jako inwestor zastępczy dołączyło miasto Słupsk, (łóżek - 580). Dotychczas za 125,7 mln zł udało się wznieść większość budynków oraz uruchomić spalarnię, pralnię, prosektorium oraz centralną kuchnię i sterylizatornię. Żeby szpital ruszył, potrzebne jest jeszcze 360,5 mln zł. Jego zakończenie planowane jest w 2010 r. (Hubert Bierndgarski)