Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Niemcy są oburzeni
Rozmiar tekstu: A A A
Mniejszość niemiecka jest wstrząśnięta wypowiedzią wiceprezydenta Słupska Andrzeja Obecnego. Jej przedstawiciele żądają jego dymisji. Przypomnijmy, Obecny w kontekście sporu o zasadność obchodzenia święta 8 marca, czyli tzw. wyzwolenia Słupska, publicznie przywołał cytat, który zaprzeczał gwałtom na kobietach niemieckich dokonywanych przez żołnierzy Armii Czerwonej. Obecny stwierdził także, że miał upoważnienie profesora Zenona Romanowa, historyka Pomorskiej Akademii Pedagogicznej, do przedstawienia jego stanowiska, choć Romanow temu zdecydowanie zaprzecza i twierdzi, że cytat przytoczony przez wiceprezydenta ma się nijak do tego, co działo się w 1945 roku w Słupsku.

Mniejszość niemiecka jest wstrząśnięta wypowiedzią Obecnego. - To jest straszne zachowanie. Po prostu niewybaczalne i bolesne - mówi Joachim G. Niemann, dyrektor biura Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce z siedzibą w Opolu.

Alfons Rekowski, przewodniczący Miasteckiego Związku Ludności Pochodzenia Niemieckiego uważa, że wypowiedź wiceprezydenta jest bardzo szkodliwa dla budowania mostów między Polakami a Niemcami. - Czujemy się bardzo dotknięci - mówi Rekowski. - To nie były prostytutki, a matki, które wychowywały dzieci i były gwałcone. Mamy na to wiele dowodów, ale nigdy tych dokumentów nie wykorzystywaliśmy, bo uznaliśmy, że trzeba puścić to już w niepamięć.

Rekowski poinformował o sprawie konsulat niemiecki w Gdańsku. - Pan prezydent znieważył Niemców i jednym osądem przekreślił naszą współpracę. Powinien stracić za to stanowisko - dodaje. Dymisji Obecnego domaga się również PiS. - Dzięki takim wypowiedziom Słupsk w opinii publicznej staje się ostatnią ostoją "komunizmu” i to z jego najgorszymi przejawami - czytamy w piśmie posłanki Jolanty Szczypińskiej.

Prezydent Maciej Kobyliński już zapowiedział, że odwołania nie będzie. - Prezydent nie widzi nic złego w tej wypowiedzi - powiedział Marek Sosnowski, p.o. rzecznika prasowego prezydenta.

Władze miasta potwierdziły, że święto "wyzwolenia Słupska" będzie obchodzone w tym roku.

Michał Kowalski, (kor)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2006-02-24
wyświetleń:2118

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 5 Gości