Kategoria: Aktualności

Młodzi z Białorusią

Rozmiar tekstu: A A A

Jak wygląda demokracja w czasie wyborów na Białorusi pokazali słupszczanom działacze stowarzyszenia Młodzi Demokraci. W czasie czwartkowego happeningu białoruski milicjant z tarczą i pałką prowadził w centrum miasta Wolność Słowa z zaklejonymi ustami oraz skutą kajdankami Demokrację. Młodzież rozdawała przechodniom ulotki i małe flagi białoruskie. Piętnastu członków młodzieżówki Platformy Obywatelskiej przeszło ulicą Wojska Polskiego z flagami Unii Europejskiej, Polski i Białorusi (biało-czerwono-białą zdelegalizowaną po dojściu do władzy prezydenta Aleksandra Łukaszenki). - Chcemy żeby Łukaszenka wiedział, że opinia publiczna na całym świecie patrzy mu na ręce - mówi Arkadiusz Kaluga, przewodniczący koła lokalnego Dwumiasto Stowarzyszenia Młodzi Demokraci. - Mamy nadzieję, że polski rząd i Unia Europejska wykażą większe zaangażowanie w działaniach na rzecz demokracji na Białorusi.

Przed słupskim ratuszem na Placu Zwycięstwa młodzi ludzie zapalili znicze pod portretami zaginionych białoruskich opozycjonistów. (map)