Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
To była zemsta
Rozmiar tekstu: A A A
Po naszej publikacji "Kułakowski musi odejść?" z 15 marca 2006 r., w której grupa zachowujących anonimowość wykładowców z Instytutu Muzyki Pomorskiej Akademii Pedagogicznej zarzuciła dyrektorowi Leszkowi Kułakowskiemu nepotyzm oraz prywatę i kumoterstwo napisali do nas aktualnie zatrudnieni wykładowcy. Ich zdaniem zarzuty wobec dyrektora instytutu są bezpodstawne. Podobnie sądzą władze uczelni, których zdaniem jest to zemsta zwolnionych przez uczelnię - z powodu redukcji kosztów utrzymania instytutu - magistrów. - Kierunek muzyczny jest ogromnym obciążeniem dla budżetu uczelni - nie ukrywa Jolanta Nitkowska-Węglarz, rzecznik prasowy Pomorskiej Akademii Pedagogicznej. - Jego straty wynoszą ok. 1,5 miliona złotych rocznie. Z ekonomicznego punktu widzenia należałoby go zlikwidować, a wszystkich pracowników zwolnić.

Wysokość ministerialnej dotacji zależy od liczby zatrudnionych doktorów i profesorów. Nauczyciele akademiccy ze stopniem magistra takich dotacji nie przysparzają i zatrudnianie ich jest wbrew interesom uczelni.

- Dlatego zostali zwolnieni - dodaje Nitkowska-Węglarz. - Stąd też ich zemsta. Nie widzę jednak do niej podstaw, bo na uczelni zwolnionych zostało 25 osób. W Instytucie Muzyki taką decyzję podjęto jedynie w stosunku do trzech osób.

Leszek Kułakowski uważa, że zarzuty pod jego adresem są poniżej pasa...

- I szkodzą dobremu imieniu uczelni - dodaje. (klotz)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2006-03-23
wyświetleń:1326

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 9 Gości